Jest ich coraz wiecej ,niby kryzys ,coraz gorzej o kredyty miasto nibym starzeje sie i takie bezrobocie.Kradna????????
na pewno część, znam takich z kredytu na budowe
Idź na jakąś nową budowę i zapytaj o to właściciela! Najlepiej dowiadywać sie u źródła;-)
wyjezdzaja za granice pracowac za pieniadze nie uwlaczajace ludzkiej godnosci, przyjezdzaja po 20 latach i maja pieniadze na to aby bez problemy zyc sobie w tym zalosnym kraju.
Mam wrażenie że autor teko wątku oczekuje odpowiedzi "Nakradli!"
Wez kredyt albo jedz za granice i tyraj to zarobisz na budowe domu.Zazdrosc Ci?Alez Ci ludzie sa zawistni.
Po czesci rozumiem autora watku, niby kazdy narzeka ale w sobote do tesco nie wejdziesz tyle ludzi, zadeptaja cie, wywoza juz pelne koszyki zarcia, auta na ulicy co drugie nowe, domy wyrastaja jak grzyby po deszczu.Sam bylem za granica i majac te 6-7 funtow na godzine i zyjac tam, oplaty za mieszkanie,auto itp. duzo drozsze niz u nas.Wcale kokosow sie nieprzywozi z tamtad.Mysle ze wiekszosc zyje tu i buduje sie za kredyt, przewaznie we frankach, ktorego niedlugo nie beda w stanie splacac.Ciesz sie z tego co masz i nie biez kredytu :)
Ja też mam takie wrażenie jak km z godz 15.56 :) A tak naprawdę to po prostu wcale nie jest tak źle , tylko na tym forum garstka nieudaczników daje upust swojej frustracji a że robią to cały czas daje to wrażenie , że w Ostrowcu sama bieda i beznadzieja . A jak widać to nieprawda bo jest sporo osób , które stać i na dobry samochód i na budowę domu (fakt , za najczęściej na kredyt) i na wyjazd na wakacje i na wiele innych rzeczy - i bardzo dobrze , bo w większości są to normalni ludzie , którzy pracują i zarabiają w naszym mieście. I z tego należy się cieszyć i życzyć im powodzenia.
Petra to chyba jestes jeda z nielicznych szczesliwcow ktorzy w ostrowcu zarabiaja powyzej 2000zl skoro stac cie na kredyt, ja zarabiam 1450 i mnie nie stac, albo nie wstyc sie i poprostu sie przyznaj ze babcia ci splaca kredyt a ty sie za to wozisz na wakacje zeby dodac zdjecia na nk :)
Owszem , zarabiam powyżej 2000 zł i bardzo się z tego cieszę . Jestem w takim wieku , że dziadków już niestety nie posiadam , a swoim rodzicom sama pomagam zamiast od nich brać , bo oni mnie wychowali i wykształcili i to mój obowiązek . W Ostrowcu mieszka mi się i pracuje dobrze ale widzę również wielu takich ludzi wokół , moi znajomi zarabiają różnie , więcej lub mniej ale jakoś nikt nie narzeka , więc nie czuję się jak jakiś odmieniec tylko dlatego , że jestem szczęśliwa . Jedynie na tym forum gdzie najwyraźniej w dobrym tonie jest być marudą a każdy komu się powiodło w życiu jest od razu klasyfikowany jako kombinator/wyzyskiwacz/złodziej - ewentualnie tzw. bogaty z domu (niepotrzebne skreślić).
A profilu na nk nie mam bo to już niemodne...:)
Lepiej by tego nie można ująć 16 46.Ogólnie jest źle a domy przeważnie z kredytów często spłacanych przez dwa pokolenia.
Uważam, że Petra ma rację. Każdy na tym forum tylko narzeka a w rzeczywistości tak nie jest. Nie przesadzajcie, że ludziom żyje się tak źle w Ostrowcu.
Gościu JA z 17:14 a to wstyd wziąć kredyt? Od razu trzeba wyśmiać?
ja zarabiam 3 zona 1,5. mamy 3 dzieci. Opłaty za mieszkanie+prąd+gaz+tv=1tyś. Jedzenie 2 tyś. Raty 600. Telefony 50.
Paliwo 300zł
=3950. Zostaje szaleństwo 550zł czyli po 45 latach odłożę 300 tyś na dom. Wtedy już będę wąchał kwiatki i się cieszył z domu 2x0,6 na posesji za którą co 20 lat trzeba płacić , a jak nie to gogoś innego pochowają na tobie , bo mam 38 lat.
to akurat niewiem czy powinnas sie w tym watku wypowiadac jak zarabiasz 2 klocki, nie zazdroszcze zycze jak najlepiej, ale dopiero ci co maja mniej wiedza jak ciezko splacic kredyt, i to jeszcze w czasach drozyzny. No tak zapomnialem ze nk juz nie modne, teraz wieśbook jest w modzie, ja jednak wole nk a zdjecie dodaje jedno na pol roku, niewiem.. moze staroświecki juz jakis jestem
Ja chyba jestem jeszcze bardziej staroświecka bo w ogóle niem mam konta na żadnym portalu społecznościowym :)
A to jest wątek "skąd ludzie mają kasę na budowę domów" a nie wątek " dla zarabiających poniżej 2 tys". Otóż odpowiadam skąd miałam kasę na budowę domu : dużo pracuję i zarabiam , mąż też dużo pracuje i zarabia oraz wzięliśmy kredyt budowlany na 25 lat . Z tego co wiem większość ludzi stąd właśnie bierze pieniądze - nie ma w tym żadnej niezwykłej tajemnicy:))
i żadnych szemranych interesów :)
Jest kryzys,wiekszość tych chawir pochodzi z kredytow tylko nikt sie nie przyzna ze musi go splacać 30 lat,ale oni nieeee....biznesmeny na kredycie hehe!
Żadnych szemranych . Rata kredytu 1400zł , nie robię z tego tajemnicy , większość ludzi też nie . Każdy kto bierze kredyt wie, że wiąże się na wiele lat i robi to świadomie w imię wartości wyższej jaką jest mieszkanie we własnym domu . Zresztą na kupno mieszkania w bloku ludzie też biorą kredyty i jakoś to nie budzi niezdrowego podniecenia :) Gościu z 17.53 - typowe podejście - już sobie wytłumaczyłeś wszystko po swojemu i pewnie lepiej się czujesz teraz :)