Zapytałem dziś pewnego młodego człowieka od usług telekomunikacyjnych czemu wybrał taka zajęcie zamiast zostawić to profesjonalistom? Nie umiał mi odpowiedzieć. Powiedział tylko że robi co mu dają.
I smutne i takie prlowskie. A szło jak po grudzie. Macie więcej takich kwiatkow to piszcie.
Uwierz mieszczuch, ale w tym zawodzie raczej nie ma profesjonalistów. Ja miałam podobny przypadek. Pan, choć już nie był młody, to i tak nic nie zdziałał. To my poprzez infolinię nakierowalismy tych "specjalistów" co może być przyczyną usterki, wadliwy tuner. Po jego wymianie problem zniknął:)
A srając za wiatrem idziesz na łatwiznę?