Sezon grzewczy właśnie się zaczął w dniu dzisiejszym a ja już mam zużycie na podzielniku jakieś 0.5 kreski - czy wy też tak macie?
Zadzwoniłem do spółdzielni zgłosić ten fakt i powiedziano mi "że tak musi być to jest wliczone w straty" - straty to są moje bo ja za to płacę i to dużo nawet w kuchni gdzie mam zakręcony kaloryfer mam co roku stratę jakieś 3 kreski.
Jestem tym faktem strasznie wkurzony bo płacę za straty jakie ponoszę za coś z czego nawet nie skorzystałem. Kto doradzi co z tym zrobić bo mi kasa z portfela ucieka gdzie za te straty mógłbym coś pożytecznego zrobić i kupić swoim dzieciom.
Na Pułankach są podzielniki za które się płaci faktyczne zużycie czyli jak odkręcę grzejnik to bije licznik a na Stawkach licznik bije cały czas bez względu na to czy grzeje czy nie.
to zmień na osm, u mnie zawsze nadplata ;) zapewne masz stare podzielniki z rureczkami.
Na początku okresu grzewczego kreska powinna znajdować się przy 0, jeżeli jest inaczej spółdzielnia prawo wymienić podzielnik. U mnie jeszcze jest naddatek. Możesz jeszcze zadzwonić do firmy obsługującej podzielniki i tam zgłoś.
Ja mieszkam na Ogrodach, mam 3 podzielniki. W jednym pokoju miałam przez całą zimę zakręcony grzejnik, bo jest zastawiony. Jak przyszło do odczytywania podzielników, to okazało się, że na zakręconym całą zimę kaloryferze ustukało kilkanaście kresek... I też dowiedziałam się, że tak ma być, bo to coś w podzielniku paruje pod wpływem ciepła i widocznie ciepło z pozostałych pomieszczeń to spowodowało... Kpina.
To naprawdę kpina,żeby płaćić za grzejniki,które nie grzeją
bo to są stare pomierniki. paruje pod wpływem ciepła musi parować zastanówcie się troche. podstawowe prawa fizyki. jeśl chcecie ,żeby nie parowało założ sobie elektroniczny podzielnik i po problemie. to ,że parujne to niczyja wina.
Do Gościa z 9:30 właśnie Ci dobija dlatego, że masz zastawiony grzejnik(mimo,że jest zakręcony). W tej broszurce pisze, żeby nie zastawiać grzejnika bo mimo zakręcenia grzejnika podzielnik coś tam będzie liczył i nie wolno otwierać okien jak chodzi grzejnik bo podzielnik też więcej nabija.
Witam .
Odnośnie o nie zakręcanie grzejnika przy wietrzenie.Pierwsza sprawą jaką trzeba sobie uzmysłowić przy podejściu do tematu to pojęcie głowicy termostatycznej ( czyli pokrętła na grzejniku ) jak sama nazwa wskazuje ma to coś wspólnego z temperaturą ,więc nie jest to zwykły zawór zamknij otwórz. Posiada ona w środku czujnik temperatury o długim czasie reakcji ( czujniki mogą być różne ) . Co się dzieje gdy otwieramy okno a mamy grzejnik rozkręcony np. na ,,2" czujnik dostaje haust zimnego powietrza , co odczytuje jako sygnał znaczne obniżenie temperatury i zaczyna rozkręcać nasz grzejnik ( mimo iż jest ustawiony tylko na 2 ) . Czas jego reakcji od momentu otrzymania sygnału do zakończenia reakcji bywa różny ale zazwyczaj jest to między 30-45minut. W tym czasie już dawno zamknęliśmy okno a grzejnik cały czas się rozkręca dopiero jak dostanie sygnał o wyrównaniu temperatur zacznie zakręcać co też będzie trwało między ok 30-45 minut. Podsumowując jeśli nie zakręcimy grzejnika przed wietrzeniem to po wietrzeniu będziemy mieli cieplej niż przed i stąd te zużycia...Drugą sprawą są podzielniki ciepła ...
Sam takowe posiadam ...
Ciepło w naszym mieszkaniu w bloku to nie tylko grzejniki , ciepło to też ogrzewanie od sąsiadów przez ściany , stropy ...
Nie płacimy za konkretne zużycie ciepła przez grzejnik ( odebranego przez nas ) ale za całe ciepło odebrane przez mieszkanie . I w sytuacji idealnej , znaczy wtedy gdy firma rozliczająca nasze podzielniki robi to jak należy .
Czyli inne współczynniki powinny być przyjmowane dla mieszkań narożnych, środkowych,parterowych itd... I defakto co się za tym wiąże przy takim samym stanie podzielnika w różnych mieszkaniach powinna być naliczona różna płatność... Niestety nie wierzę w to iż jest to tak robione.Żeby zrobić to dobrze firma rozliczająca budynek powinna mieć kompletny projekt centralnego ogrzewania z policzonymi stratami ciepła i współczynnikami przenikania poszczególnych przegród . Możecie mi wierzyć jeśli idzie o zasoby ostrowieckich spółdzielni większość bloków ma dokumentację starszą ode mnie ( znacznie )
Podsumowując ciecz paruje na wyłączonym grzejniku powinny być wskazania jeśli w pomieszczeniu jest i tak ciepło...A rozliczenie systemu to juz inna sprawa...Tak czy siak dobrze ,że są bo ludzie dzięki temu nauczyli się zakręcać grzejniki co wpływa na nasze rachunki (: pozdrawiam
podczas wymiany fiolek wyparkowych przez firmy sprawdzajcie dokładnie co jest napisane na papierku a co rzeczywiście wskazuje fiolka,sprawdzajacie dokładnie!bo co innego pisane a co innego wyparowało.
pan żartuje?....czyli od października, od początku sezonu grzewczego powinno być zero, a potem co? jak nie używam to musze mieć temperaturę 20 stopni, zebym na koniec okresu rozliczeniowego miał zero na odczycie? a jak pieke w piekarniku co sobota to co, nabija mi się i mam 2 kreski na odczycie. tylko za co te 2 kreski bo ja pokrętła nie dotykam w kuchni? pan mi wytłumaczy...proszę.