Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Sens życia po 50-tce

Ilość postów: 19 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Sens życia po 50-tce”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 2

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Nie możesz się załamywać,pomyśl,że nie Ty pierwsza i ostatnia.Takie mamy teraz czasy.A szczególnie w naszym regjonie.Zajmij się sobą.Zapisz się na jakieś ćwiczenia.Czytaj książki albo rób to na co wcześniej nie miałaś czasu.Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki abyś wyszła na prostą.

    Gość_krystyna
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3
    Treść posta jest niedostępna ze względu na rodzaj minimum jednego nadużycia.
    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. W poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście zawarto ogłoszenie komercyjne (w tym, ale nie wyłącznie, z dziedzin: praca, nieruchomości, sprzedam, kupię, wykonam, oferuję) i nie jest to odpowiedź wyłącznie na pytanie zadane przez Forumowicza; w Portalu ogłoszenia zamieszcza się w dziale Ogłoszenia. Możesz także skontaktować się z nami w sprawie reklamy w portalu na adres podany w zakładce Kontakt.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    prosze nie tracic nadzieji ze wszystko odwroci sie na lepsze ja tez jestem w ciezkiej sytuacji psychicznej bo w grudniu zmarl moj maz z ktorym przezylam 35 lat zostala mi pustka smutek i zal tez bardzo czesto placze i nie potrafie sobie z tym poradzic jak dalej zyc

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Ja mam 35 lat i pomimo ze jakoś idzie z dnia na dzień to bardzo sensu życia nie widzę, zwłaszcza w tym kraju. Każdy kolejny dzień uważam za marnowanie mojego życia bo w dzisiejszej polsce do niczego się nie dojdzie będąc uczciwym.

    Nie załamuj się bo to nic nie da, jeżeli masz taką możliwość to wyjedź stąd jak najdalej i nigdy nie wracaj do tego miasta. Zabierz rodzinę i dbaj o nich, choć kilka lat pożyj w normalności, której w tym kraju a zwłaszcza w tym mieście nie zaznasz.

    Gość_Misiek
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Dobrze radzić, jak samotny po 50 nagle zostaje bez środków do życia ?

    Jeśli do poradni to bez pieniędzy ?

    Czekaj........! Tylko wegetacja.

    A aby się uczyć !

    Nic za darmo.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Też jestem bez pracy, w tym samym wieku. Bez pieniędzy ciężko, ale nie załamuj sie. Zgłoś się na kurs, w tej chwili są ze stażami dla każdego uczestnika kursu. Sama taki rozpoczęłam w ARL-u. Oprócz kurs, stypendium i stażu masz kontakt z ludźmi, ze swoimi rówieśnikami. Rozmowy z nimi poprawia nastrój i łatwiej spojrzysz w przyszłość. Życzę powodzenia

    Gość_E
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 26

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    załamywać się?nie po to człowiek sie rodzi aby łazić z kąta w kąt załamany bo to bo tamto,zawsze jest jakieś wyjście,trzeba chcieć,ja miałem już tyle dołów że nie zwracam na to uwagi,jeden w te czy we wte to mnie to rybka,śmieje się z tego i ide do przodu hehe,raz na wozie raz pod wozem i jest wesoło bo coś sie dzieje

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Ja, w wieku 50+, zbieram owoce swojego życia. Słuchałam, w młodości,ojca i matki... dokonywałam, przy ich wsparciu, dobrych wyborów. Mam bardzo dobrą pracę, rodzinkę, przyjaciół, fajnie zorganizowany czas wolny, realizuję swoje marzenia... Taki jest sens mojego życia...

    Gość_Lubię Piwo
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Mnie zatrudnili,a mam 56 lat,nie mam powodów do narzekania i nie uważam się za starą.Pracodawca myśli podobnie.

    Gość_55+
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Ludzie zenrac się i co robic i macie czas to chodzic protestować prze urzędem miasta niech robia tak by praca była ,nie ma co siedzec w domu można zawsze udzielać się u walczyc zorganizować cos takiego jak np. w warszawie co piątek ludzie jezdza rowerami nazywa się tyo masa krytyczna protestują domagają się sciezek rowerowych to może stworzyć taka mase krytyczna tu ,spotykać się np. co piątek przechodzić w celu protestu i domagać się chleba pracu itd. niech wladza widzi ze tu ludzie mysla.mASA KRYTYCZNA PIESZA ZBIERAJ SIE CI KTORYM W OSOROWCU SIE COS NIE PODOBA I ZALE WYLEWAC IDAC CHODNIKAMI NP DO OKOLA RYNKU URZEDU ITD

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    pomysl o tych kobietach ktore sa w gorszej sytacji ciesz sie zdrowiem wszystko inne mozna pokonac pozdrawiam duzo sily i wiary pa

    Gość_kacha
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Sens życia po 50-tce? Taki sam jak przed 50-tką.

    Jest suuuper! Chce się żyć, pod warunkiem że człowiek nie żre tylko je (zdrowo), systematycznie "rusza się", oprócz chodzenia do pracy i ma jakieś hobby.

    Powodzenia!

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 42

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    tez mam depreche bo wydaje mi sie ze jestem stara,maam52 lata i juz mi sie nic nie chce,do dupy wszystko,lubie krotkie spodnice,spodnie,sukienki,ale juz starej babie nie wypaada tak sie ubierac.

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście użyto wulgaryzmu, podczas gdy można było użyć innego słowa (dotyczy to także wykropkowanych oraz w inny sposób ukrytych wulgaryzmów); wulgaryzmy są zabronione na tym Forum.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_stasia.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 46

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Wegetacja i brak sensu życia w Ostrowcu...))

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście zastosowano krytykanctwo wobec osoby, firmy, produktu lub usługi (krytyka dla krytyki, negatywna krytyka bez podania argumentów, wytykanie pomyłek i braków); na tym Forum krytykę powiązaną z negatywną oceną należy popierać argumentami, np. negatywnie oceniona jakość wykonania usługi lub produktu musi być poparta faktami, danymi, uzasadnieniem itp.; nie należy upominać za drobne pomyłki w pisowni, ponieważ Forumowicze nie mają możliwości edycji napisanych przez siebie postów i ewentualnego poprawienia błędów.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 49

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Owdowiałam w wieku 50-ciu lat. Dzieci wyjechały na studia do Warszawy i tam już pozostały. A mnie z 1500 zł wypłaty wystarczało na opłacenie czynszu,mediów.

    Załamałam się,pracę zaniedbywałam i zostałam zwolniona bo stara,niedołężna.

    I wtedy dzieci poradziły mi żeby kupić domek na wsi i sprzedać mieszkanie bo i tak nikt z nich tu nie wróci. Kupiłam domek za Ożarowem,wraz z 0,56 ha ziemi.

    I to była moja najlepsza decyzja w życiu.Zaczęłam się zdrowo odżywiać,uprawiać ziemie,a tym samym wszystkie owoce,warzywa mam swoje,ekologiczne,bez chemii. Urządziłam sobie dom,w ogrodzie posadziłam kwiaty,krzewy.

    Nauczyłam się wszystkiego co związane z pracami remontowymi,budowlanymi,ogrodnictwem,rolnictwem.

    Teraz wiem że żyję pełnią życia,choć mam 59 lat to nie boli mnie nic. Dużo przebywam na świeżym powietrzu, bo ogród sama uprawiam.Dbam o siebie,stosuje różne domowe sposoby dla podtrzymania tego co jeszcze ładne zostało.

    Mam 1280 zł renty po mężu i żyje jak królowa,choć trudno w to mi samej uwierzyć ale tak jest.Na wakacje moje dzieci z rodzinami przyjeżdżają do mnie odpoczywać,bo twierdzą że tu się naprawdę odpoczywa,a ja pracując odpoczywam w tym pięknym bajkowym miejscu cały rok.

    Zimą wyplatam różne przedmioty z papierowej wikliny,robię stroiki świąteczne,wielkanocne,okolicznościowe i sprzedaje.Życie jest piękne ale trzeba umieć żyć i korzystać z niego.Najważniejsze znaleźć swoje miejsce i wykorzystać swoje umiejętności. Teraz dopiero wiem co to radość życia.Życzę Wam też takiej radości. Pozdrawiam.

    Gość_babcia
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 53

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajdują się 2 nadużcia opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nie odniesiono się do tematu wątku ani do żadnego z poprzednich postów; aby wypowiedzieć się na nowy temat, należy rozpocząć nowy wątek;
    • w poście brak logicznej treści; na tym Forum wolno pisać posty, które mają logiczny sens.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 56

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    dla Emerytów to jest podła zmiana pisowska.

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście zastosowano krytykanctwo wobec osoby, firmy, produktu lub usługi (krytyka dla krytyki, negatywna krytyka bez podania argumentów, wytykanie pomyłek i braków); na tym Forum krytykę powiązaną z negatywną oceną należy popierać argumentami, np. negatywnie oceniona jakość wykonania usługi lub produktu musi być poparta faktami, danymi, uzasadnieniem itp.; nie należy upominać za drobne pomyłki w pisowni, ponieważ Forumowicze nie mają możliwości edycji napisanych przez siebie postów i ewentualnego poprawienia błędów.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_emeryt. Jantek..
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 62

    Odp.: Sens życia po 50-tce

    A ja rozumiem panią z 12.39. Mam 30 letni staż w związku, żyjemy zgodnie razem, podróżujemy, uprawiamy sporty, pracujemy, dbamy o siebie i swój wygląd. Ale czasem nie mam już ochoty na seks, i czasem jestem tak zmęczona domowymi obowiązkami. Zdarza mi się nie gotować, chodzimy wtedy gdzieś coś zjeść - co tez jest pewnym urozmaiceniem. Ale czasem chciałabym się zakopać w dresie i szlafroku, nie myć się i nie malować i zjeść kanapki na obiad. A tu znowu będzie pytanie - co jemy? itp :) jednocześnie nie wyobrażam sobie życia bez niego. Teraz, po tylu latach jesteśmy jeszcze bardziej związani ze sobą niż kiedyś, mamy tyle rzeczy do opowiedzenia, do obejrzenia razem, i zawsze mało czasu dla siebie. To też jest fajne w wieku 50+.

    Gość
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 10 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
FHU MALPOL Halina Michalec
Branża: Nieruchomości
Dodaj firmę