jak segregujecie śmieci w bloku?w jaki sposób wyrzucacie i co do kosza np pt
"makulatura.tworzywa sztuczne, metal"?
Nie mamy pojemników za to podwójnie już płacimy. Po drugie i tak nie będę segregował bo śmieciarka zabiera wszystko naraz więc segregowanie niema sensu.
Ja segreguję już od wielu lat i teraz wg Remondisu na odpady gospodarcze plus pieluchy, podpaski, papiery zatłuszczone itp a drugi pojemnik metale, makulatura , folia itp wg tego co będzie na pojemnikach. Jeśli bedzie osobno plastik , to jak teraz. Kosz mam dwukomorowy, mniejszy na gospodarcze, które wyrzucam codziennie i większa część na pozostałe. Butelki plastikowe, po płynach do prania i płukania zawsze kto wychodzi ten od razu wyrzuca. Ja w takiej segregacji na prawdę nie widzę problemu. Nie zgadzam się tylko z myciem po jogurtach , bo jaka to ekologia zużywanie wody. Mam zmywarkę i nie mogę umyć przy okazji mycia naczyń.
no własnie-czy opakowanie np po jogurcie smietanie lodach wrzucam do "tworzyw sztucznych"?czy do butelek plastikowych?czy makulature puszki po konserwie mogę razem zmieszać w worku na śmieci?
Po jogurtach można wrzucać to tworzyw sztucznych lub do butelek pet. I tak wszystko trafia na sortownie i jest sortowane. Myc tych opakowan nie ma koniecznosci. A pojemniki wszedzie sie pojawia.
tak będę mył po jogurtach jak mi zwrócą za wodę i płyn
Wedłóg mnie to kolejny sposób wyciągania kasy od ludzi. Czy nie lepiej wzmożyć kontrole przez straż miejską i nakazać jej weryfikacje gospodarstw pod względem śmieci . Oczywiście lepiej obciążenia przenieść na obywateli . Najgorsze w tym wszystkim jest to że śmiecie i tak będą sie walać jak dawniej.