Jako mieszkaniec bloku ,możesz segregowac .Ale i tak będziesz płacił jak za niesegregowane,czyli drożej.
Jak na razie tłumaczą ,że nie ma możliwości technicznych by ustawic więcej śmietników na śmieci segregowane.Zwyczajna prosta sprawa przerasta myślenie naszych urzędników.
jakie smietniki? wystarczy pojemniki ustawic koło śmietnika.. a potem wszystko na jedną "kupe" do śmieciarki! :) tak to tylko w PL i może gdzieś w Mongolii.. to posegregowane powinno byc zabierane za darmo tak jak z domków prywatnych a jak w bloku płacę tyle samo za wywóz co jakbym nie segregował to zachęta marna i napewno nie będe segregował bo ekologiem to ja nie jestem, w dodatku remondis darmowe worki powinien rozdawać skoro mamy wiecej placic
Klamka zapadła.14 zł za smieci niesegregowane i 7,5 zł za segregowane.Jednak ,jak zastrzega sie UM,ostateczna wysokość kosztów będzie znana w pózniejszym terminie.Tylko PIS chciało 12 i 6 zł.Nie przeszło.
Kolejna ustawa,kolejne pole do popisu różnych kombinacji i machlojek.Zaczną sie rózne dziwne wymeldowywania osób z danego adresu np.wyjazd za granice ,pobyt w innym mieście ,studia itp.Przecież wg tej ustawy mamy płacić od osób mieszkajacych ,a nie zameldowanych.Polak potrafi.
tylko dlaczego za segregowane muszę płacić 7,5zł, Dotychczas firma worki z segregowanymi śmieciami zabierała za darmo. W takim razie gdzie się podzieją te pieniądze z dodatkowej zbiórki. Raptem zwiększa się koszty wywozu dla firm "śmieciowych" NIC Z TEGO NIE ROZUMIEM ???????
Co da ta segregacja jak śmieci pójdą do jednej śmieciarki?Jak zwykle w naszym kraju dom buduje się od dachu,jest nowa "ustawa śmieciowa'' rozwiązań technicznych brak.Za cały ten bałagan jak zwykle zapłaci podatnik, ustawodawca już zrobił swoje a reszta może się jakoś się uda.
Tak jest,wszystko do jednej idzie i jest zgniatane,na moje pyt. w spółdzielni o pojemniki na szkło i plastik (najbliższy jest oddalony o jakieś 250 m)pan stwierdził że teren musi być kostką wyłożony aby postawić,przespacerowałem 2 osiedla i znalazłem tylko jedno takie utwardzone miejsce,na moje ponowne pyt. w spółdzielni poinformowanie że pojemniki stoją na ziemi pan się zmieszał i na tym się skończyło,pan poinformował mnie że zgłoszą ten temat do remondisu,po kilku m-cach zadzwoniłem do remondisu z pyt. czy sm.krzemionki zgłaszała takie zapotrzebowanie pani sprawdziła u siebie i nic takiego niemiało miejsca,ot takie olewanie aby dniówka zleciała i pensja na czas była
trzeba było podnieś opłaty to wymyślili segregację,która się mija z celem bo nie raz widziałem jak z pojemnika na butelki plastikowe szło do jednej śmieciarki a ci z wieżowców i tak gdyby nawet były takie pojemniki to i tak większość wrzucała i wrzuca do zsypu nie bawiła by się w segregowanie.Przepis taki można stosować w domach prywatnych gdzie wiadomo od kogo co się wywozi
po segregacji śmieci poznaje sie kulturę :) widze, że co niektórzy na siłę sami przed soba i przed innymi szukaja wymówek. nie ogladajcie się co robi sąsiad albo co śmieciarka, patrzcie na siebie.
bez względu na to jak mnie po moim poście zaatakujecie to i tak źle to o was świadczy :/
moi rodzice, teraz ja z rodzina segregujemy smiecie od dawna. zawsze byl podział co do czego a ostatnie lata szczególnie. makulatura, nakrętki, pet, alu, pozostałe śmiecie. nie przypominam sobie wyrzucenia baterii do śmieci czy żarówki. kiedys nie było gdzie to wyrzucac a dzis jak się chce to sie pojemniki znajdzie.
Muszę sam zaobserwować, czy rzeczywiście śmieciarze wrzucają wszystko na kupe, jaśli się to potwierdzi, to w proteście będę wyrzycał śmieci obok śmietnika, rozrywając oczywiście wcześniej worek.
Segregowane z pojemnikow zabieraja osobno.