Witam
Mam pytanie
Mianowicie sąsiad 18 lat razem z bratem handluja narkotykami
Były interwencje kryminalnych
Mało tego ten robi ciagle imprezy
Prośby groźby nie skutkują rozmawa z rodzicami również
Jak pozbyć się tego trutnia
zacznij brac z nim i od razu świat stanie sie lepszy w twoich oczach
Powinni zająć się nim odpowiednie służby. Zgłoś na Policję i po problemie. Imprezy też. Jak sprzedaje to powinni go wsadzić i spokój. Za samo posiadanie się idzie do paki. I bardzo dobrze powinni to tępić. Tak samo te imprezy z tą chorą muzyką itp. Co propaguje takie durne imprezy, ćpanie, chlanie na nich i zdobywanie kasy na nie przez przemoc i rozboje. I tylko narkotyki i legalizacja w tekstach - powinni tego zakazać bo skoro narkotyki i przemoc są nielegalne to tak samo śpiewanie o nich. Albo modne wśród młodzieży ubrania sportowe z liśćmi konopii albo pałkami baseballowymi i kastetami. To powinno zniknąć i będzie spokój. A za imprezy w blokach to powinni rekwirować sprzęt służący do łupania tą beznadziejną muzyką i niszczyć niczym nielegalny towar. I robić kontrole po mieszkaniach itp zwłaszcza jak ktoś zgłosi zakłócanie spokoju.
Zakazać imprez i muzyki... hahaha. W życiu tak się nie uśmiałem. Powinieneś do Korei Północnej wyjechać.
Trzeba tak żyć by nie utrudniać życia innym. Po to wymyślili takie urządzenie jak słuchawki. A imprezy to są w klubach i lokalach itp albo jak się ma kasę to wybudować sobie domek prywatny albo takowy zakupić. A co do muzyki to nie każda jest zła mówię tylko o tym całym rapie co go młodzież słucha jak nie w mieszkaniach to na ulicy czy w komunikacji miejskiej z telefonów. Chora muzyka namawiająca do ćpania i przemocy by mieć kasę na to pierwsze. I to jeszcze dali to coś na Dniach Ostrowca żeby sobie dzieci małe w parku posłuchały o ćpaniu doprawionym nieparlamentarnymi określeniami najstarszego zawodu świata, stosunku płciowego czy też męskich oraz żeńskich narządów płciowych itp. Wstyd że taka muzyka staje się wizytówką miasta. Powinni tego rodzaju muzyki zakazać. Albo wszelkie techno, trance, klubowa, hardstyle, dupstep itp do "tańca" którego nie da się uprawiać bez wspomagania narkotykami i potem serce wysiada. Do muzyki instrumentalnej czy gitarowej nic nie mam. Ale łomot bez ładu i składu czy podobny doprawiony wulgaryzmami to syf. W ogóle służby powinny zająć się młodzieżą słuchającą tego badziewia i siedzącą pod klatkami albo i na klatkach i palącą marihuanę z żarówek które kradną z owych klatek. Oczywiście ubranych w w/w wspomniane emblematy namawiające do ćpania oraz przemocy. Tacy to są niebezpieczni i stanowią zagrożenie i tylko napadają na niewinnych ludzi i kradną pieniądze, telefony itp i jeszcze robią krzywdę za parę groszy na narkotyki.
Zakazać powinni pisania głupot a nie żadnej muzyki. Oszczędziło bo to wszystkim czytania tego co wypisujesz. Niestety nie jest to możliwe.
Nie powinno Ciebie to obchodzić kto jakiej muzyki slucha i w jakim ty swiecie żyjesz skoro słuchanie techno, klubowe muszą byc doprawiane narkotykami. Założyła ten post osoba która chyba ma sama problemy ze sobą bo widać to po twoim światopoglądzie na wszystko, mniej tvn-u oglądaj :)
Ja mam osła, który myje się raz w miesiącu i mieszka w piwnicy jak żona go wygoni? Chcesz się zamienić? :) Oczywiście sąsiadom nie przeszkadza ten zapaszek dochodzący już od wejścia do klatki schodowej :)
Patologię trzeba tępić i jej przyczyny również. Zgłaszaj do odpowiednich służb, do skutku albo najlepiej podstaw kogoś, żeby od niego coś kupił i wtedy zgłoś.
A skąd pewność, że handluje narkotykami, skoro interwencje kryminalnych nic nie dały? Mam wrażenie, że jakaś wredna baba sobie coś uroiła bo jej się sąsiad nie podoba...
Coraz więcej jest takich sąsiadów które nie mają własnego życia albo jest zbyt nudne i tylko próbują uprzykszyć czyjeś bez żadnych dowodów.
Jak masz za dużo czasu to znajdź sobie pracę albo spotkaj sie ze znajomymi bo jakby komuś więcej ten sąsiad przeszkadzał to by go wyeksmitowali
Gość z 16:03 myslisz , ze masz rację ? , mylisz się przeszkadza to ludzią , tylko nie kazdy ma odwagę z ćpunem zaczynać klotnię , a z eksmisją to uważasz ,ze jest tak , ze pójdziemy wyeksmitujemy ot tak? widzę ,ze albo jesteś emerytem w podeszłym wieku nie mającym pojęcia jaka jest ,rzeczywistość , albo jesteś jedną z takich osób o której jest ten wątek , to ,ze goscia nie eksmituja , nie jest równoznaczne z tym , że nie ma problemu
Była u niego policja w sprawie handlu, z tego co zostało napisane. Jeśli nie siedzi, tzn., że niczym nie handluje i nie posiadał przy sobie narkotyków. Przestań oczerniać ludzi, bo póki co wychodzi na to, że to ty należysz do grona emerytów nie mających co robić w życiu.
Jak robi impreze to Ty zrób jeszcze lepszą i głośniejszą a jak Ci przeszkadza ze handluje to zacznij i Ty. Jak bedziesz dawać więcej lepszej jakości narkotyki to przestaną od niego brać i będzie musiał znaleźć inne zajęcie.
P.S.
Podaj jego adres bo mojego dilera zamkneli