Czy ktoś wreszcie zrobi porządek z zastawianiem przejazdu na parking przy szkole III LO ? Szefostwo pozwala na prywatne parking dla swojego auta a inni nie mogą dojechać -dowożąc dzieci do szkoły ,już nie wspomnę że to droga przeciwpożarowa i powinna być przejezdna nie zamykana barierkami -bezradni rodzice
Proponuję podwozić pod samą klasę, bo z parkingu musi jeszcze kawałek przejść, a to przecież duży wysiłek....
rowerem niecj jezdzi bo juz polowa ma nadwage
No, mają nadwagę nauczyciele niestety.
Na parkingu swoje samochody zostawiają także uczniowie to po pierwsze i parking ma prawo być zastawiany . A po drugie parking dla rodziców jest obok przystanku i cukierni ani więc drogi rodzicu zluzjuj ...
pod cukiernią to nie jest parking liceum, to prywatny teren a można tam parkować z uprzejmości właścicieli.
hmm to nie wiedziałam. aczkolwiek ten teren jest duży i chyba lepiej tam podjechać po dziecko niż na tel malutki parking pod bronkiem gdzie nawet nie mieszczą się samochody wszystkich nauczycieli...
Robicie problem z niczego.
A parking jest zastawiany właśnie przez młodzież która z innych szkół podjeżdżała na parking i puszczała muzykę.
Proszę poruszyć ten temat na zebraniu rodziców . Jeżeli zbierze się większa grupa rodziców niezadowolona z obecnej sytuacji , dyrekcja powinna rozważyć zmianę .
Zmiana chyba nie jest możliwa. Taka sytuacja jest od dawna. Parking jest otwarty tylko w czasie wywiadówek.
Ale te dziecka grube niektore, pewnie ciagle na zwolnieniach z wuefu
A nauczycielom to pasuje?
A po co podjeżdżać pod sama szkołę i tracić poźniej czas na wyjazd? licealista/tka nie przejdzie kilkanaście metrów bez opieki?
a tam nie ma zakazu ruchu tak w ogóle...?
Nauczyciele boją się odezwać .... szkoda dyskutować bo pod żadną szkołą dyrektor nie ma swojego parkingu i nie pozwala innym parkować , szkoda bo szkoła podobno dla młodzieży .....
Nieprawda, bo pod kilku szkołami widziałam tabliczki z napisem miejsce parkingowe dyrektora szkoły, bodajze chyba pod Staszicem jest.
Niektóre dzieci dojeżdżają do szkól z poza miasta i z uwagi na to , że komunikacja miejska ma niedostatki , młodzież i dzieci dowożone są do szkół przez rodziców . Często wystarczyłoby miejsce , gdzie można dziecko bezpiecznie wysadzić z samochodu .
Tam faktycznie problem by rozwiązała zatoczka na 1-3 auta na Sienkiewicza z postojem do 1 minuty. Korzyść i dla LO i dla PG1. No ale przecież nie dogadają się władze miasta i powiatu.
Tu chodzi o to że wybranym wolno a koperta z nr rejestracyjnym samochodu dyrekcji niech będzie a le dalej w stronę hali zaparkowałoby 30-40 aut,tak było wiele lat temu i nikomu to nie przeszkadzało ????