Czasami mam już dość. Takie mijanie się bez słowa w domu. Równie dobrze mogłabym mówić do ściany. Brakuje mi kogoś z kim można by było porozmawiać, pożartować, gdzieś razem wyjść. Tylko nie wiem czy ktoś taki by się znalazł?
to mi wygląda na Waszą znajomość góra pół roku i zeswatanie rodziców polegające na wcześniejszej ocenie grubości portfela :)
Próby ratowania były a jakże. Tylko,że chęci były tylko z jednej strony. A ja już po prostu nie mam na to siły. I szkoda zdrowia..
ja kocham bylego, z nikim mi nie bylo tak super jak z nim ;( z nikim nie umie byc... on jest i bedzie w serduszku
Jestem w identycznej sytuacji niestety.... nie wiem co mam robić ułożyć sobie życie na nowo czy walczyć o zwiazek
Ognisko domowe zawsze buduje kobieta... swoją mądrością, kobiecością, delikatnością ... itd. Nie zgłębiłaś jeszcze tego MĘSKIEGO GATUNKU! Masz tak , jak o to dbasz. Nowość i początki są zawsze fascynujące... Ale sztuką w życiu jest umiejętność podtrzymywania ognia miłości...
Ach ci mężczyźni, ach ci mężczyźni, ach ci mężczyźni........
Gość_Hestia.U mnie kobieta niszczy.Mnie już brakuje sił aby to dalej wytrzymać.Zespół chisteryczno-maniakalny.
Niestety mam taką samą sytuacje.Ale ja was zaskocze,jesteśmy dwa lata po ślubie,mamy malutkie dziecko mamy po 30 lat a żyjemy obok siebie.Mijamy się mąż mało ze mną rozmawia tylko potrafi rozmawiac z kolegami albo "mamusia" mnie unika.A jak coś zapytam dlaczego nie mowi mi o róznych sparwach to odpowiada ze przecież nie pytam to on nie nie mowi.Niestety łączy nas tylko dziecko i wspólna sypialnia,chociaż już nie pamiętam kiedy pocałował przytulił czy kiedy się kochaliśmy.Wiem okropne to jest ale co ja mam zrobic?Niestety nie pracuje bo umowa mi sie skończyła zaszłam w ciaże i teraz wychowuje dziecko.Nie wiem ale czasami mam ochote znalesc sobie kogos z kim poczuje sie jak kobieta usłysze ze jestem piekna albo cokolwiek.Jak patrze na niego na męża to mnie czasami odrzuca i zastanawiam sie dlaczego ja z nim jestem.Nie mam gdzie sie podziac.;(((co mam robic?on zawsze ma do mnie pretensje ze nic nie robie a dom?a dziecko?tak siedze całymi dniami i nic nie robie.
zrób to i nie czekaj bo szkoda lat na niego-do 12:06
Wcześniej nie wiedziałaś Olu że on taki jest?
Zapraszam do konwersacji jumper76@wp.pl:)
Pozdrawiam
Jacy rodzice jakie pieniadze?Znaliśmy sie przed ślubem 5 lat i było inaczej niz teraza.Ja straciłam prace zaszłam w ciaze i zaczeły sie problemybo on czyli mąż musi łóżyc na mnie pieniadze i to jest najgorsze takie wypominanie;((On woli rozmawiać ze swoją siostrą lub ze swoją mamą a potem ma do mnie pretensje ze ja się nie interesuje jego pracą ani niczym bo się nie pytam.A ile można się strać?ile można wybaczać ile można ciągle tłumaczyć mężowi że chce zeby postepował tak czy tak?Np.mówi do mnie że jest niedługo "tłusty czwartek"a ja że noi co?a ten że pączki się je noi?no a co ja będę robiła?mam zrobić te pączki a nie jego mama.Ja już nie mam siły na takie życie;((((
gościu N a kogo zapraszasz do konwersacji? ;))
czuje samotność w związku okropne uczucie gdy nagle sobie uświadamiasz ze nie jesteś szczęśliwa z ta osoba :( ze to nie jest jednak to
to go zostaw dopuki wc
Mam podobnie. Może nawet gorzej, bo znam kobietę, która mogłaby być tą właściwą. Tylko za późno. Ja mam żonę i dzieci ona męża i dziecko. Widzę jak jest u nas a jak u nich. Widzę, że można żyć z miłością szacunkiem, normalnie. Bez dzielenia włosa na czworo, niekończącego się roztrząsania byle głupoty, płaczu i histerii do rana tak jak ja to mam z moją.
Patrzę na znajomą i marzę o takiej właśnie kobiecie. Ciepłej, uśmiechniętej.
Niestety ona kocha męża i wiem, że nigdy nie będziemy razem. Mogę tylko skrycie marzyć.
Ja tez czulam sie samotna w zwiazku. Wybralam jak sie okazalo niewlasciwego partnera. Zero rozmow. Zero czulosci. Zero wspolnych wyjsc. Zle dobrani pod kazdym wzgledem. Mamy dzieci wiec jak kazdy rodzic meczylam sie dla dzieci. Ale chyba niepotrzebnie. W koncu dojrzalam do tego by to zmienic. Wnioslam pozew o rozwod. Teraz jestem samotna matka ale jakos mi lzej. Bo nie musze juz codziennie udawac ze jest mi dobrze. Zycze podobnych decyzji.