Znajdż sobie koleżankę i by było dobrze gdyby także była samotna, wyjdźcie gdzieś, wyjedżcie w dni wolne
Hej kim jesteś ze chcesz zostać koleżanką ?Warto poznawać nowe osoby.
izabela77 jestem kobietą samotną w związku, znudzoną,smutną....
Żartujesz? Chwilami nie radzę sobie z tym zupełnie a najgorsze że nikt nie rozumie o czym mówię,o co mi chodzi...
zablokowało moją odp.
topola1977@wp.pl jeśli masz ochotę pogadać
Jak można być samotnym w związku? Co to za związek? Po co go ciągnąć?
Iza tutaj na forum nie znajdziesz żadnego sensownego wpisu w tym temacie , wiem to niestety z doświadczenia . Żeby coś o tym wiedzieć trzeba to przeżyć . Ja jako facet tkwię niestety w takim związku ponad 17 lat i mogę raczej wszystko powiedzieć o samotności w związku . Temat rzeka , ale jak pisałem zrozumieją go tylko ci co poczuli smak tej tragedii .
Trzymaj się . Pozdrawiam
Iza już wielu facetów się przymierza do pocieszania ciebie podobnych jak słynny Piotruś czy Pawełek. Uważaj bo imię może zmieniać.
Ema ,dam sobie radę ,nie jestem naiwna i wiem co robić ,ja nie szukam pocieszyciela na jedną noc,ale chciałabym spotkać kogoś normalnego takiego zwykłego faceta,przy którym chciałabym się budzić.Dzięki za ostrzeżenie.A do samotności jakoś nie mogę się przyzwyczaić.
Iza ja tam na przestrzeni lat zbudowałem sobie swój świat i znalazłem z nim spokój , ale każdy jest inny , więc nie wiem czy to recepta dla Ciebie .
Ech można by całą noc i dzień o tym przegadać i chyba mało byłoby czasu .
Trzymaj się .
Krystian czy to nie ty szukałeś w dość bliskim czasie szukałeś kochanek a potem kobietki jechały na ciebie?
