ano, smutno... :( ale nie ma co ryczeć, 4 dychy za tusz dałam :) może w następnym roku będzie lepiej, sobie i wam tego życzę :)
I ja sama, nie robi to na mnie wrażenia, tyle już sylwestrów za mną, i jeszcze parę przede mną. Nie martwcie się. A ilu ludzi spędza sylwka w towarzystwie, a potem będzie żałować, że nie zostali w domu :)
ja pierdziele........................ale życie.........................
o z kuflem wina od razu lepiej, moglbym zapoznac :D
kobieto zapodaj gg pogadamy mam chwile :)
dobra jeszcze chwila i trzeba uderzac na imprezke :P
Ja także samotny , zaraz chyba ide spać. Cicho.
No właśnie drogie panie, podajcie jakiś kontakt do siebie. Porozmawiać zawsze można :)
ja sama z dwojgiem dzieci i sama cały rok,wolna chata,dzieci balują przy muzyce a ja popijam i patrze na ich wygiby,nieżle się bawię ale czuję że nie jestem na tej imprezie co trzeba.
SZCZESLIWEGO NR DLA WSZYSTKICH B.
Ja sam w domu z wyboru:-) Pozdrawiam samotnych(e) w sylwestra :-)
