Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

Ilość postów: 12 | Odsłon: 982 | Najnowszy post
  • Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

    jest tu może jakaś bratnia dusza?, jest mi bardzo źle, czuję się nikomu nie potrzebna, wszyscy się odemnie odwrócili, mam 52 lata i tylko praca dom , nawet nie ma z kim pójść do kina , na spacer nawet nie ma i kim pomilczeć....

    Gość_mancia
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

      podaję maila :mancia27@interia.pl

      Gość_mancia
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

        Mam to samo... tylko, ze ja mam 26 lar :(

        Gość_On.
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

      witaj:) ..Jest dokladnie tak jak piszesz,,praca i sen :) pomiedzy tym albo nic,albo bardzo niewiele ,,w sumie moznaby to zmienic,,szukac,biegac,gonic za czyms,,tylko ja z wlasnego doswiadczenia wiem,,ze jesli juz za czyms w zyciu bieglam i dogonilam,,okazalo sie to pylem,niczym :) Przestalam biegac,,chodze sobie,ale czasem fajnie byloby z kims o tym i o roznych innych rzeczach pogadac :) Jestem pozytywna lubiaca ludzi osoba,,gadula ale potrafie tez sluchac,,W sumie nie wiem,czy swojego posta na forum kierowalas do kobiety,,ale jesli tak,,zapraszam do kontaktu ,pozdrawiam A-42

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

        Też to przerobiłam. Miałam 45 lat jak dzieci wyjechały na studia,mąż zmarł a ja zostałam jak palec sama w czterech ścianach.Posłuchałam "dobrych" rad znajomych i zaczęłam szukać faceta. Szybko znalazłam i to do wyboru.

        Niestety to był największy błąd mojego życia. Nigdy,przenigdy kobietki nie wiążcie się ze: starymi kawalerami lub rozwodnikami. Resztę życia zmarnujecie.

        Dobrze że się pozbyłam intruza ale kosztowało mnie to bardzo drogo.

        Otrząsnęłam się. Poszłam do kosmetyczki,wstrzyknęłam tu i tam,coś tam,wiadomo. Zapuściłam włosy,zrzuciłam kilka kilogramów,kupiłam nowe ciuchy,oczywiście wszystko dopasowane,mini i zapisałam się na Uniwersytet III w. w Wa-wie. Bilety bardzo tanie,nie jest daleko,ciekawe bezpłatne zajęcia,wykłady sławnych profesorów i mnóstwo ludzi w różnym wieku.Wesołych,zabawnych,kochających życie,imprezy kulturalne,koncerty,spektakle/bilety można nabyć w necie za przysł.1 zł dzień przed spektaklem/ To jest prawdziwe życie i zaczęło się przed 50-ką.

        Mam mnóstwo znajomych,jestem szczęśliwa i zadowolona z życia i mam kogoś kto jest moim księciem z bajki ale bez zobowiązań i żadnych deklaracji bo mógł by być moim synem.

        Weź się za siebie dziewczyno i zacznij od wyglądu. Reszta już pójdzie jak z płatka.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

          czemu aż w warszawie? w ostrowcu jest taka instytucja.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

            Moze tam mieszka tylko zagląda tu do nas?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

              A kogo można poznać u nas na uniwersytecie 3 wieku? Większość się zna. Dobrze zrobiła. U nas to nie ma ani dla starych ani dla młodych miejsca .

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

          Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

          Super i więcej nie potrzeba .

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

          Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

          daj jakies namiary na ten uniwesytet

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

            Przy U.W jest też uniwersytet III wieku w Warszawie..Mozna tez uczęszczać na dzienne wyklady jako wolny słuchacz i brac udział w dyskusji.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Samotność. Jest tu może jakaś bratnia dusza?

              Nie wiem jak Mancia,która zalożyla ten post,,nie wiem jak inni,,ale ja na brak zajecia nie narzekam,,hehe,,czuje sie zbyt młodo jak na uniwersytet trzeciego wieku :) choc uczyc sie zawsze mozna i trzeba nie wazne gdzie,,ale niekoniecznie jakis uniwersytet mialabym traktowac jak zrodlo kontaktow,,poznac ludzi mozna wszedzie,,przezyc przygode z kims mlodszym tez pewnie mozna,ale nie o to mi chodzi,,Odezwalam sie bo zalozycielka watku wyciaga reke z dołka o nazwie samotnosc :)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
WarszawaRemont.com
Branża: Remonty
Dodaj firmę