Witam Chcialabym znalesc bratnia dusze ktora zaopiekuje sie mna i moimi dziecmi.jestem b. Samotna . mam 31 lat
hej Margaret,to moze podaj adres emeil;to moze cos sprobujemy na poczatek porozmawiać itd.;
Ja samotna mimo, że mąż w pokoju obok. Cóż, takie życie... Żyj dla dzieci tak jak ja i dbaj o Nie, kiedyś będzie lepiej mam nadzieję i życzę Ci tego/
Jeszcze jednego rozdzialu mie zamkelas, a juz chcesz drugi otworzyc? To bardzo zly pomysl i szkoda tego czlowieka, ktory by w to wszedl
napisz wprost, że szukasz jelenia żeby zaopiekował pod względem finansowym bo samej trudno, samotność swoją drogą ale skoro masz dzieci, chyba z czegoś żyjesz czyli pracę poza tym pewnie inne zajęcia to masz czas czuć się samotnie? Do tego wymagania, widzę bratnią duszę. Pewnie chłop będzie płacił alimenty, do tego 500+ to źle. Szuka się naiwniaka na kocią łapę he he. Za samo to, że piszesz na forum to bym cię zagonił do roboty nie miała byś czasu myśleć o głupotach :) Za dużo takich panien w ostrowcu ale widzę, że faceci zaczynają myśleć i nie biorą się za kobiety z dziećmi choćby z samych względów finansowych a uroda wiele nie jest za urodnych a nawet gdyby to lepiej znaleźć wolną :) Do tego jesteś w trakcie rozwodu a już szukasz następnego. Miej godność kobieto :)
duzo tutaj samotnych osób. Ja mam lat 27, i też jestem mega samotny. Ale przyznam się szczerze, że ja chyba po prostu się tak już zasiedziałem samemu... przychodzę z pracy, robię coś koło domu albo dłubie przy aucie, albo czytam jakieś informacje w internecie, filmy oglądam rzadko bo po prostu samemu mi się już to znudziło... chciałbym znaleźć drugą osobę, ale mam tak nastawioną psychikę, że po prostu druga osoba nic we mnie nie zobaczy co mogło by ją zainteresować... nawet już nie pamiętam jak to jest wyjść z kimś za rękę na spacer...
Ja też szukam dziewczyny od 32-38 lat zainteresowane dziewczyny proszę o meila :)