Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

Ilość postów: 13 | Odsłon: 1057 | Najnowszy post
  • Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

    Kto preferuje tego typu klimaty?

    Gość_armando
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

      To jest dobry moment właśnie na spojrzenie na ubiegły rok z pewnego dystansu i zaplanowanie nowego :D

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

      Ja

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

      Do wypicia drinka, czy lampki wina, towarzystwo niekonieczne.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

        A jak sie czlowiek chce raz w roku upodlic to lepiej bez swiadkow:-)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

          Dobre stwierdzenie

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

      "Jak się nie ma co się lubi, to nie lubi się i tego, co się ma"- Andrzej Poniedzielski. Historia radziecka zna przypadki samotnego picia w Sylwestra i jak widać wszyscy żyję i cieszą się zdrowiem. Mam znajomego, który sam "unicestwia się" w Sylwestra i ..... PŁACZE! Tłumaczył mi, że tak pozbywa się toksyn ze swojego organizmu. Wiadomo od zawsze, że szkodliwego nagromadzenia adrenaliny można się pozbyć tylko z łzami. Może to dobra metoda i warto to wziąć pod uwagę w dzisiejszą noc. Pozdrawiam samotnych i nie żałujcie łez, jeśli jest taka konieczność.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

        Lepiej samemu niż w beznadziejnym towarzystwie.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

      Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

      Mam taki sam plan.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

        tez samotnie, przed kompem ale bez alko :)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

          A dlaczego miała bym się szampana nie napić?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

      Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

      Raczej głupi pomysł. A jak wolisz samotnie,to twój wybór. Ja kiedyś tak lubiłem,wyjść na plac samemu,pójść na festyn samemu. Są takie momenty w życiu np wigilia i sylwester gdy nikt samotny być nie powinien

      Gość_tarawam
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Samotne spożywanie alkoholu w noc Sylwestrową

        tarawanie masz rację ,że człowiek powinien tak postępować w życiu aby nie pozostać samotnym,ale czy do wypicia dawki alkoholu musi być osoba towarzysząca? nie rozumiem tego,każdy pije wtedy gdy ma na to ochotę i czas i zna umiar oczywiście.Mam chęć to sobie drina robię i...smyk w gardło swoje.Jak ktoś wcześniej mądrze napisał,że lepiej samemu niż w kiepskim, szemranym towarzystwie. Pewne zwyczaje tracą na mocy,dezaktualizują się. Kto dawniej będąc w towarzystwie zapalił papieroska ,nie częstując innych. A dziś...każdy sobie rzepkę skrobie a innych to nie dziwi.Wesela...dawniej ktoś się poczuł obrażony bo go nie zaproszono a dziś...cieszy się bo tysiąc zeta w kieszeni zostanie,łaskę robi ten co przyjdzie na wesele a nie ten co prosi na nie,świat się staje coraz bardziej konsumpcyjny,wyrachowany zapewne nie jest to dobry objaw lecz życie nas tego uczy.Kiedyś będąc w towarzystwie trunkowym jeden drugiego namawiał do wypicia wręcz był pośmiechowiskiem i obiektem drwin ten niepijący a dziś...normalka ,nikt nikogo nie namawia i nikt się nie dziwi ,że ktoś nie pije lub jest abstynentem.Pewne zwyczaje poszły do lamusa. Kto pamięta lata siedemdziesiąte lub osiemdziesiąte w Ostrowcu i słynną datę 14 -sty każdego miesiąca gdy Marceli Nowotko dawał wypłatę robotnikom,to wie ,że wszystkie knajpy wrzały, lud chodził ze śpiewem na ustach,z flaszką w kieszeni a dziś...kto pije po wypłacie??? lub po "zaliczce" Tak,kiedyś huta dawała dwa razy w miesiącu,raz zaliczkę a drugi raz wypłatę. Nie rzadko wypłata została w barze lub u złodziei co to na pijanych hutników czatowali.Czy ktoś widział w dzisiejszych czasach pijanego osobnika,który ze śpiewem na ustach wracał do domu? Czasy się zmieniły.Czy ktoś kiedyś składając wizytę sąsiadowi ,rodzinie,awizował ją telefonicznie??? Po pierwsze to telefonów nie było a po drugie to byłoby coś nie taktownego zapowiedzieć się komuś.Spróbuj dziś odwiedzić bliską rodzinę ,mieszkającą na tej samej ulicy ,tego samego osiedla bez uprzedzenia telefonicznego to zastaniesz drzwi zamknięte i użyjesz jak pies w studni...z gościny.

        Gość_ignaś młody
        Zgłoś
        Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Salon Kosmetyczny Agata Żelazowska
Branża: Kosmetyczne salony
Dodaj firmę