Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Samotna i smutna

Ilość postów: 122 | Odsłon: 6247 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
              • Odp.: Samotna i smutna

                Gonitwa za pieniędzmi za lepszym dostatnim życiem.Nie prawda ze ludzi nie ma ze miasta umieraja.Fakt wyjechało duzo ale przeciez teraz kazdy ma samochod.kiedys ludzie chodzili pieszo i widac bylo wszystkich wszedzie.A teraz?Samochod laptop telefon i galeria rzecz jasna hehe

                Gość_Krzysiek
                Zgłoś
                Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

        Odp.: Samotna i smutna

        mam podobnie napisz - pogadamy :) prawie rówieśniczka. Będę sprawdzać maila :) olamaj540@gmail.com

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Samotna i smutna

          21: 09. Ty, olamaj540@gmail.com to ta sama, która poszukiwała kandydatki na wyjazd za granicę w poszukiwaniu pracy i zostałaś pogoniona stąd? Znowu polowanie??????

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Samotna i smutna

            Napisalem Ola Maj

            Gość_Krzysiek
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Samotna i smutna

              A kim kasandra jest? Wróżą zmieni mi życie hmmm., ale rzeczywiście trzeba coś z tym zrobić i zmienić tak dużej być nie może Iga ma rację trzeba troszkę ubarwić to życie . Dziękuję za wypowiedzi i zamykam wątek.

              Gość_Inka
              Zgłoś
              Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 33

        Odp.: Samotna i smutna

        Skontaktuj się ze mną,rozwesele Cię.

        Gość_Napalony
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Samotna i smutna

          22:17. Jak gustujesz w starych, obrzydliwych impotentach

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Samotna i smutna

            40 + i sytuacja podobna znajomych brak przyjaciół brak mąż odszedl po 20 latach

            Wiem ze pojedziecie po mnie ze skoro tak jest i ten mąż na dodatek to pewnie jestem beznadziejna ....

            Nie jestem ale wlasnie tak sie czuje....

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Samotna i smutna

              Jak chcesz to możemy się spotkać i porozmawiać. Mam 35 lat

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Samotna i smutna

                07:11 daj jakiś namiar na siebie to pogadamy 36 lat pozdrawiam

                Gość_Sardynka
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 39

              Odp.: Samotna i smutna

              Do 06:34 Ja Cie rozumiem i zaufaj mi ze takich ludzi jak Ty jest wielu. Te czasy dzisiejsze sa bardzo samotne. Nie ma juz tego poczucia, ze jestes otoczony przez rodzine, przyjaciol etc. Ja tez czuje sie samotna chociaz mam meza i dzieci. To nie jest wszystko czego czlowiek potrzebuje. Mowia, ze kazdy potrzebuje 5 osob do ktorych moglby zadzwonic w razie potrzeby, 5 osob, to po prostu pobozne zyczenie...

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Samotna i smutna

                Jak znajde 2 to max

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Samotna i smutna

                  Ja, jak chcę mieć towarzystwo to po prostu organizuję spotkania towarzyskie... Raz w domu, raz w kawiarni czy pizzerni, czy w parku lub na spacerze. Oczywiście do tych spotkań jestem przygotowana finansowo. To ja ponoszę koszty, ale nigdy nie było tak by nie było rewanżu... Kwoty niewielkie, ale duch spotkań koleżeńskich podtrzymany. Trzeba najpierw od siebie coś dać, by oczekiwać od innych. Kieruję się w życiu empatią, lubię słuchać ludzi i lubię im pomagać. Często dzielę się z nimi tym co mam i często daję więcej niż inni mnie! Nieraz tzw.rewanż przychodzi niespodziewanie od zupełnie obcych osób.

                  Mam bliski kontakt z Rodziną, przyjaciółmi, koleżeństwem, sąsiadami. Kontakt opieram na spotkaniach, rozmowach telefonicznych, e-meilach i listach pisanych odręcznie. Fb nie posiadam.

                  Gość_Iga
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Samotna i smutna

                    Dobrze to brzmi choc wymaga duzo energii. Gdy czlowiek jest zdolowany to nie ma energii na organizowanie spotkan towarzyskich. Potrzebuje po prostu zyczliwej duszy ...

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Samotna i smutna

                      To prawda - to brzmi jak duzo roboty

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Samotna i smutna

                        Nie chodzi o robote tylko brak osob dla ktorych mozna takie spotkanie zorganizowac

                        20 lat dom dzieci brak kontaktu z ludzmi a teraz samotnosc po czterdziestce bez perspektyw przyjaciol znajomych

                        Starzy sie wykruszyli wyjechali znikneli a nowych nie ma

                        I wlasnie taki jest problem

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Samotna i smutna

                          Do 18:18 to trzeba nabywać nowych znajomych a nie siedzieć i marudzić bo Ja sam i sam, rusz te swoje cztery litery i do ludzi wyjdź.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 45

                        Odp.: Samotna i smutna

                        Jak jest zdołowany, to niech idzie do psychoterapeuty. Zapłaci i tam go wysłuchają oraz doradzą. Albo weźmie się do roboty i zacznie pozytywnie myśleć w kierunku organizowania sobie życia.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
    3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -