Czy ktoś wie dlaczego pod samolotem na Pułankach są znicze ,kwiaty .
Nigdy wcześniej tego nie zauważyłem.
Samolot wkomponowano w osiedle nie wiadomo w zasadzie dlaczego, ale był tam przez lata (z przerwą) i zżyliśmy się z nim. To taka sygnaturka Pułanek. Teraz te znicze, kwiaty mają z tego miejsca zrobić chyba miejsce kultu Pana lotnika, który zginął w katastrofie w Mierosławcu. To zakrawa o jakąś groteskę. Co ma wspólnego osiedlowy samolot z tragedią i śmiercią człowieka? Czy nie bardziej zasadne byłoby zrobienie symbolicznego grobu na cmentarzu?
Tak - serio - w lokalnej tv pokazywano i to jest dla mnie żenujące, że na osiedlu, pod samolotem, gdzie często pieski załatwiają swe potrzeby teraz będą odbywać się -przepraszam- miesięcznice, rocznice, czy jak to nazwać. Obejrzyj lokalną tv (program a 24 stycznia br).
22;33 - zrobiono uroczystość, która tam (moim zdaniem) nie powinna się odbyć - obejrzyj w necie telefakty z 24 stycznia
nie wiedzieli co z nim zrobić kosz przewozu na złom ogromny to postawili byle gdzie jako pomnik i niech się kto inny martwi
możesz obejrzeć w internecie (Lokalna tv z 24.01.2018)
Co za bzdura ... jak My kochamy rocznice, patos, żałobę, powagę i nawet nie wiem jak to nazwać !!! Ciągle tylko w wielkiej powadze obchodzone rocznice .... i każdy powód i byle gdzie - nawet pod samolotem, który ma się do tragicznej śmierci Tego Człowieka jak pięść do nosa !! Eh ... Ja mam w domu model samolotu! może u mnie rocznice zorganizować ?! - takie samo powiązanie z wydarzeniem...
widocznie taka jest natura większosci Polaków, nie ma sensu z tym walczyc trzeba zaakceptować, Pułanki juz niejedno widziały, co miesiac 13-go rocznica fatimska i pochód, znicze na Jana Pawła po śmierci papieża