Jaki polecacie wóz dla singla 27 letniego. Ogólnie drugie auto w życiu. Co najważniejsze nie piszcie ze jakieś Porshe bo to ma być do max 17 tysięcy. Proszę o powagę i nie pisać że bryczka z końmi
Bryczka bez koni.,Sam sobie pociagniesz.,:-)
Najpierw niech policy OC od takiej fury jaka chce...
Astra 1 ka lub gulf 2 oby nauczył sie jezdzic najpierw,oby nie bolid młodego ani pszenno buraczany vagen,w kazdym badz razie cos normalnego
a moze ty mi pociagniesz obok lasku? dyliżans mam długi to będzie co ciągnąć :)
Pedaly wypad stad, zabieraj rajtuzy i nara
Doskładaj sobie ze 3 koła i zadasz szyku takim:
https://allegro.pl/ogloszenie/chrysler-crossfire-3-2-benzyna-218km-navi-skora-7483403522
A na co teraz leca blachary z forum?
auto fajne tylko jak singiel to by trzeba bylo sie bzyknac na tylniej kanapie :)
Najlepiej warszawa, ma dwie kanapy zamiast foteli:-)
ale trzeba isc z duchem postepu, jak kawaler i pozna taka fajna starsza trzydziestke to jeden antyk wystarczy na warsztacie :)
Jak trzydziestka antyk to ty chyba z przedszkola piszesz:-)
Ze szkolki lesnej:D
A to jeszcze taki zieloniutki;-)
zieloniutki to masz koperek na dzialce :P Przynajmniej okreslilismy twoj wiek :)
To byla podpucha.A teraz znikam, bo starsza pani musi zniknac....;-)
przyzwyczailem sie :) do zobaczenia :)