Odebrał sobie życie na terenie gospodarstwa domowego, nie poszedł do szkoły i zrobił to.
Podobno to wychowawca był tym nauczycielem, który go poniżał. Zgłaszane były na niego skargi nie jeden raz, ale dyrektor nic z tym nie robił... szok!
A gdzie była dyrekcja szkoły?
Może to brak czasu dla dzieci.
Na nauczyciela trzeba się urodzić, dyrektor to coś więcej.
najlepiej zgonić na nauczyciela a gdzie matka i ojciec niedługo to nauczyciel będzie miał obowiązek wam tyłki podcierać
Gość
2013-06-06, 21:19
widać po twojej wypowiedzi, że jesteś nauczycielem...
Dokładnie. Nauczyciele uczniów to mają dzisiaj w głębokim poważaniu... Aby pogadać te 45 minut, wziąć pieniądze i do domu... Czy dziecko jest bite w domu, czy ma jakiś problem, żadnego nauczyciela to nie obchodzi... I uczniowie mają takich szanować? Za co się pytam??
http://www.youtube.com/watch?v=DgIe4OfL-zo
I dobrze jest!
to nalezysz do tych osob ktore niezwazaja na to co mowia i niepatrza na to ze rania innych zycze tobie abys czul taki bol jak ten chlopiec