No fakt, jeśli chce się mieć kopkę siana na głowie to serdecznie polecam :) Pani Justynka specjalizuje się we fryzurach a"la Moher
wredna babo nie pisz głupot
nie konkurencja tylko klientka, same starsze panie tam chodzą i ta pani udaje że jest taka nie dostępna,żadna ona konkurencja.
i bardzo dobrze ze się nie spoufala ,ja tez tam chodzę i wcale nie jestem "starszą panią". Jestem zadowolona z cięcia ,przynajmniej nie mam problemów z układaniem włosów.W tym salonie obcina się włosy a nie degażuje tworząc tygodniową fryzurę.Tak więc "była klientko" powodzenia u konkurencji i nie czepiaj się Pani Justyny.
Odnoszę nieodparte wrażenie,że to niebyła klientka,tylko bliska konkurencja tupie nóżkami.