Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

                      Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                      No i znalazł się ostrowiecki konstytucjonalista wyznawca partii PiS zapewne w postaci @wyborca.Wszystkie autorytety prawnicze powinny się od niego uczyć

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                        A tak bez emocji politycznych a konkretnie skupiając się na obowiązującym prawie to coś więcej napiszesz?

                        Gość_Wyborca
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 75

              Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

              Dziś, 10:24

              Kasandra66

              a dlaczego ja skoro zgodnie z konstytucja mam pelne prawo do opieki medycznej? tak naprawde jej nie mam! od dziesiatek lat. bo ustawa tak zostala napisana???

              i to nie przez PiS!!!

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

        Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

        Dokładnie tak. Kasandra ma rację. PiS boi się o władzę i wszystko co tylko może chce podporządkować partii.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

          Francja, która odcinała się od Vichy też była rządzona przez PiS. Tam też "dziękowano" sędziom powiązanym z systemem totalitarnym.

          ciemniak12
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

        Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

        Droga Pani, myli się Pani. Podane wyżej przepisy mówią dokładnie jak wygląda sytuacja w Sądach i Trybunałach na podstawie konstytucji. Przedstawia Pani jedynie swoje poglądy i są one polityczne. Podany przez panią przykład, jest dowodem wybiórczo stosowanych artykułów konstytucji, które Pani akurat w sytuacji politycznej pasują. Proszę zapoznać się z tym co mówią o zaistniałej sytuacji były prezes SN prof. Lech Gardocki oraz konstytucjonaliści. Mamy ewidentnie brak jasności przepisów. Przykro dla Pani, ale rząd działa zgodnie z prawem. Ustawa jest jak najbardziej legalna. Chaos prawno-polityczny ustanowiony po 89 roku daje o sobie znać. Obecny rząd to wykorzystuje i robi to legalnie.

        Gość_Wyborca
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

          Zapoznałam się z wieloma opiniami. Nie są przychylne dla tej ustawy.

          Kasandra66
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

            W TVN te opinie były? :)

            ciemniak12
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

              Umiem też czytać panie ciemniaku , nie tylko oglądać TV.

              Kasandra66
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                Wiem, GW i Lisweek. Ja jak to dotykam, to tylko patykiem, i przez gumowe rękawiczki :)

                ciemniak12
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                  Uważasz, że jestem ograniczona tylko do tych dwóch tytułów prasowych? Że nie potrafię wyszukać sobie interesujących mnie kwestii gdzie indziej? To świadczy tylko o Tobie, bo zazwyczaj każdy sądzi według siebie panie ciemniaku.

                  Kasandra66
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                    Tak uważam :) Czym się karmisz tym jesteś. Więc wystarczy przeczytać to co piszesz, aby wiedzieć czym się karmiłaś :)

                    ciemniak12
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                      To samo można powiedzieć o Tobie.Nie zazdroszczę diety :)

                      Kasandra66
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                        Oczywiście, że można. Dlatego ja tam swojej diety się nie wstydzę. Powiem więcej. Jestem z niej dumny :)

                        ciemniak12
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35

                    Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                    Jeszcze natemat , okopress i czasami nawet pudelek.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36

                  Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

                  11:17. A ja, jak widzę przez cały dzień twoje nicki na tym forum, to mam odruch wymiotny. Powiedz mi, czy dla starego chłopa, takiego jak ty, całodzienne pisanie na forum i "polemizowanie" z forumowiczami w wieku twoich wnuków, jest szczytem twych możliwości intelektualnych? Przecież to jest żałosne i budzi politowanie. Jak to jest, że ty nie masz nic do roboty? Można tak żyć, jak bezmózg i udawać mędrca krytykującego wszystkich, samemu swoją osobą nic nie reprezentując?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34

            Odp.: Sąd Najwyższy, Konstytucja a polityka.

            Profesor Gardocki już w 2005 roku wskazywał na nieścisłości w Konstytucji dotyczące dzisiejszego tematu. Tyle lat i nawet prof Rzepliński nie podjął kroków naprawy. Rząd dziś ten bałagan świetnie wykorzystuje.

            Gość_Wyborca
            Zgłoś
            Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę