i uwaga nawet jedzenie jest jakby smaczniejsze :D
no, kumpel rzucil rok temu i przytyl 30 kg - teraz wydaje dwa razy wiecej na diety cud, dzieki jaram dalej
To zależy od organizmu,menka64.Różne osoby różnie przechodzą przez pierwszy etap abstynencji papierosowej-od bezsenności,poprzez wzmożoną pobudliwość i nerwicę,ataki kaszlu i tak dalej.Literatura medyczna dokładnie to opisuje.
Ja paliłem 33 lata i z dnia na dzień w styczniu 2003 r. zerwałem z tym nałogiem.Powód był prozaiczny-rano,przy mrozie takim jaki mamy obecnie,po przebiegnięciu ok.30 -50 metrów do autobusu,nie mogłem złapać oddechu.Skutki tego odczuwałem przez kilka godzin. I to był impuls,który kazał mi się zastanowić nad sensem palenia,zdrowiem i pieniędzmi wydawanymi na papierosy.Głód nikotynowy dopadł mnie czwartego dnia i żeby zapomnieć o papierosie,wstyd przyznać się-z premedytacją opiłem się!
Ja,podobnie jak Kost też nie wierzę w środki farmakologiczne i uważam,że najważniejsza jest silna wola.
Może ktoś z was korzystał z biorezonansu w kwestii rzucania palenia.
ludzsie troche silnej woli 20 lat paliłem od 5 juz nie i 15 lat piłem i rok nie pije wszystko sie da tylko trza miec jaja
Palenie,albo zdrowie,wybór należy do Ciebie.