proszę o porady na złagodzenie RWY KULSZOWEJ,bo zastrzyki nie pomagają
Znam dobry sposob ,trzeba ugotować ziemniaki 1-1.5kg w calosci i nie obierac tak zeby sie rozgotowały
(ok 1 godzine) odcedzic ,potem do woreczka ,najlepiej mała poszewka ,rozgniesc je rekoma tak zeby utworzyly coz w rorzaju grubego plastra i przykladac na wysokosci od posladka w zwyz . radze poczekac az troche przestygną dobrze jest owinac folia ,wtedy długo trzymaja cieplo i okryc sie ,powtarzac ten oklad 3-4 razy mnie pomoglo ,czego i Tobie zycze
Moze nalezalo zaczac od zabiegow fizyko ? Laser , Tens wzdluz konczyny dolnej, jest kilka do wyboru
Kiedy boli nie wolno ćwiczyć, jedynie ćwiczenia izometryczne - napinanie i rozluźnianie pośladków, wypinanie na stojąco części lędźwiowej do przodu (ręce na biodrach) i powrót do normalnej pozycji. Wszystkie inne ćwiczenia można robić dopiero wtedy, kiedy ustąpią dolegliwości bólowe. Rwę kulszową trzeba potrzymać trochę w cieple, poduszka elektryczna, maść rozgrzewająca przeciwbólowa i przeciwzapalna, czopki przeciwbólowe np. Diclofenac. Pisze z doświadczenia - cierpię na rwę notorycznie.
Najlepiej iść do neurologa i stwierdzi czy to jest faktycznie rwa, czy może przepuklina w kręgosłupie (tak jak było w moim przypadku).
Polecam dr Stanisławek przyjmuje na Waryńskiego. Trzeba wziąć też pilne skierowanie od lekarza, normalnie pewnie na grudzień zapisują.
a może plastry rozgrzewające by dały rade?
Plastry tez pomagają. Oprócz tych z pieprzem, które są typowo rozgrzewające i trochę pieką, są tez teraz w aptekach plastry przeciwbólowe. Pomagają.
Najważniejsze, kiedy dopadnie rwa, nie dźwigać, nie schylać się z wyprostowanych nóg i, jeśli to oczywiście możliwe, nie siedzieć (np. 8 godz. przy biurku), żeby nerwów nie uciskać. Spróbuj chociaż ze 2 dni poleżeć w cieple.
kilka dni lezenie w łóżko w pozycji embrionalnej na boku z podkurczonymi nogami, lub na podłodze z nogami pod katem prostym, możesz oprzeć na stołku. Mnie pomaga , walczę z rwą od 10 lat. do tego leki w razie zaostrzenia myolastan i nimesil.
Ja dzięki rozciąganiu mogłem normalnie pracować a dwa tygodnie pózniej byłem w górach:)