laptop kupowany w necie ma gwarancje producenta. dzwonisz do producenta i zglaszasz usterke. a oni przysylaja kuriera ktory odbiera lapka i przekazuje serwisowi. serwis zwraca ci tez kurierem. za nic nie placisz.
ja mialem padniety glosnik w acer. kurier zabral. naprawili w czechach - bo tam maja serwis i 5 dnia do mnie wrocil naprawiony.
ciekawe ile bym czekal reklamujac w sklepie w ostrowcu?
Wszystko ładnie pięknie, ale każdy nowy sprzęt jest objęty gwarancją producenta - to po pierwsze. Aby załatwione było tak jak w twoim przypadku sprzęt musi być objęty gwarancją door to door, a nie każdy jest - to po drugie.