Dla czego tak niewiele ludzi zastanawia się nad swoim życiem?Ciągle na wszystko narzekamy,czujemy się nie naturalnie:nerwice,lęki, obawy i strach towarzyszą nam przez cały dzień,nie umiemy rozumieć innych... Coś z nami nie tak.Przecież tak prosto jest zmienić swoje nastawienie do życia,do ludzi, do samego siebie.Po co ten smutek,a może pora, by radość zagościła w naszych sercach,spokój ducha i uśmiech-wtedy wszystko zacznie się zmieniać.Doceniajmy życie,nauczmy się wierzyć mocniej w lepsze zmiany.Przychodzimy na świat,by być szczęśliwymi i jest nam to dane tu i teraz.Dla czego sami psujemy wszystko? Zastanów się nad swoim życiem i zmień sposób myślenia na pozytywny-zmień swoje życie na lepsze,póki jeszcze masz na to czas.Jest warto.Pozdrawiam i proszę o zastanowieniem.BUŻKA!!!
Trener czego? Rozwoju osobistego? ;)
Niech każdy żyje jak chce, kto się chce zastanawiać nad życiem, snuć refleksję, to i tak to zrobi, ale nie każdy ma predyspozycje bycia psychoanalitykiem czy filozofem ;)
co ja sie bede wgłebiac i zastanawiać jak nie mam dziś , jutro i pojutrze co zjeść/dosłownie/....
Po pierwsze jakby to było takie proste to wszyscy byliby szczęśliwi. Po drugie DLACZEGO kaleczysz nasz piękny język ojczysty - chcesz kogoś trenować zacznij od siebie .To zwiększy Twoją wiarygodność.
OOOOO CHYBA PSYCHOLOG JAKIŚ. Z ZASADY JESTEM WESOŁYM CZŁOWIEKIEM, ALE NIE ZAWSZE SIĘ DA NA WESOŁO.
UŚMIECHNIJ SIĘ :):):)
Jak przeczytałem pierwsze słowo "dla czego" z takim błędem to już reszty nie chciałem czytać.
-przyszła baba prosić MOPS o pomoc-powiedziała baba ,że jest "klijętka" tak pisza pracownice w sprawozdaniu:)
W innym urzędzie piszą tak :pokuj,protokuł itd....
Jak zwykle człowiek coś napisze z sensem i sypie się lawina nienawiści.Można się pomylić.Miodki ostrowiecki!
Człowiek, to nie robot, gdzie po naciśnieciu guziczka zmienia się program.
Zła forma może pogrzebać nawet dobrą treść. A jak ktoś pisze "dla czego" zamiast "dlaczego" i powtarza ten błąd to znaczy ,że chyba w ogóle książek nie czyta. No to czegomoże innych nauczyć człowiek nieoczytany ?
jak zwykle odpowiedzi od czapy i nie na temat, jedna spacja więcej każdemu może się przytrafić, a zdarzają się i gorsze błedy językowe na tym forum...
Szanowni Członkowie Stowarzyszenia Obrony Języka Polskiego chyba niestey nie zrozumieli treści tego postu, więc lepiej kogoś wdeptywać na własnym terenie niż pokusić się o rozwój, by zgłębić czym jest ów tajemniczy rozwój osobisty...
Bo, jak ktoś nie wie o co chodzi, to odwraca kota ogonem !!!!!!!!!!!!! :)
Przecież człowiek rozwija się całe życie ................ ::::)))
Ale ten z dyplomem powinien być już rozwinięty w mowie i piśmie czyż nie tak powinno być drogi Polaku?
to żaden bełkot tylko próba zwrócenia uwagi, że to my sami (nie ustroj, kraj, kultura, wygląd, ocena innych itd.) nadajemy naszemu życiu kształt, i to od nas zależy czy drzemiącą w nas siłę wykorzystamy do budowania czy do destrukcji, a co za tym idzie czy będziemy czuć się w naszym życiu szczęśliwi czy nie..., a rozwój osobisty to m.in. droga do poznania siebie, nie takim jakim widzą mnie inni lub ja chciałbym być widziany, tylko poznania siebie takim jakim w rzeczywistości jestem...dla jednych to bedzie bełkot, dla innych sposób na życie...