Duża różnica wieku między partnerami w związku. Czy każdy na taką parę musi patrzeć z niesmakiem skoro oboje się kochają i szanują? Czy i Wam w pracy z tego powodu współpracownicy robili jakieś docinki?
Zależy kto jest starszy w związku kobieta,czy mężczyzna ?
Jak mężczyzna to w porządku, a jak kobieta, to tzw opinia publiczna nie zostawi na niej suchej nitki...
STARSZY JEST MĘŻCZYZNA, RÓŻNICA JEST DOKŁADNIE 21 LAT
To do przyjęcia, najwyżej za kolejne 20 lat będzie go żona na wózku wozić :-)
Ja jestem dokładnie w takiej samej sytuacji, niestety wiem z własnego doświadczenia, że ludzie w Ostrowcu dość sceptycznie podchodzą do takich związków, gdzie różnica wieku jest ewidentnie widoczna. Mimo, że część z nich teoretycznie nie ma nic do tego i wszystko jest w jak najlepszym porządku to widząc taką parę na mieście obróci się za nią kilka razy. Ostrowiec jest małym miastem i na każdym kroku szuka się tematu do sensacji. Tym bardziej Ci, którzy sami nie są do końca w porządku, szukają w życiu u innych, by być może w jakiś sposób się dowartościować. " A bo ona to to, a bo on to tamto". Wedle przysłowia " źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz " . Nie rozumiem jedynie dlaczego w tak negatywny sposób jest do odbierane. Jeśli ludzie są ze sobą szczęśliwi, kochają się i szanują to co ma wiek do tego. - " Psy na lata i wzrost się nie gryzą". Lepiej żeby taka osoba była w "związku" [niekiedy] ze swoim rówieśnikiem, nie była szanowana i kochana tylko dlatego, że mentalność ludzka nie akceptuje jej związku z człowiekiem, który ot co jest starszy, ale daje jej poczucie bezpieczeństwa i kocha ją. Cóż to się chyba nigdy nie zmieni, a my nic na to nie poradzimy. To też poniekąd próba dla Nas, czy mimo presji innych osób jesteśmy w stanie iść własną, wytyczoną przez Nas ścieżką, a nie według ściśle ustalonego planu. Ja życzę Ci powodzenia i trzymam za Was kciuki ! :) Jeśli na prawdę się kochacie to nic tego nie zmieni.
Ja też tak mam i i dobrze mi z tym. Nie ma co się ludzmi przejmować. Fajnie wiedzieć, że takich związków jest więcej.
No dobra, ja też tak mam :) I jestem cholernie z tego powodu zadowolona... od 7 lat.
a co to kogo obchodzi , jeśli się kochaja , a to w zyciu najważniejsze , mam koleżanke która ma męza 16 lat starszego od siebie i jest lux pozazdroscić ,maja 2 dzieci , w tej chwili wykańczaja swój wymażony domek :) nie jedna by tak chciała dojrzałego mezczyzne który wie co robić w każdej sytuacji , a nie małolata który śrubki dokręcić nie potrafi i gacie mu trza prać ,a ten co ma jakieś ale... niech spojrzy na siebie........ja ogólnie nic przeciwko nie mam.a w pracy babki są takie zazdrosne że szkoda gadać , wszystkiego sie czepią nawet koloru włosów ......
BABY ZAWSZE KLEPIĄ NA TEMAT INNYCH TO WIEM, Z DOŚWIADCZENIA BO KIEDYŚ W ŚRODOWISKU PRZEWAŻAJĄCO KOBIECYM PRACOWAŁAM, ALE NAJLEPSZE JEST TO ŻE TERAZ PRACUJĘ TAM GDZIE KOBIETY SĄ TYLKO TRZY ŁĄCZNIE ZE MNĄ A RESZTA TO PANOWIE I CO NAJLEPSZE TO CI PANOWIE SĄ OD CZASU KIEDY WIEDZĄ ŻE MAM PARTNERA STARSZEGO O 21 LAT TO SIĘ BOCZĄ.
NIE MAM ZAMIARU PATRZEĆ NA INNYCH ALE CZASEM MIŁO JEST PRZECZYTAĆ ŻE SĄ TAKIE PARY W POBLIŻU I KTOŚ TAK PO PROSTU NA FORUM POTRAFI ŻYCZYĆ POWODZENIA.
Ja Ci Rena życzę wszystkiego najlepszego,ale starego pierdziela bym nie chciala.Mam męża o 3 lata starszego od siebie i jestem b szczesliwa.Nigdy nie podobali mi się faceci w wieku mojego ojca.A nawet wrecz przeciwnie,zaczynaja mi się podobac coraz młodsi.Ciasteczka mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm.Ale to jest moje zdanie,a Tobie jeszcze raz wszystkiego najlepszego w tym związku.
Pewnie rozwaliła inne małżeństwo. Jeśli tak to szczęśliwa nie będzie nigdy.
Założycielko wątku- Czy ty masz rodziców?
jak się ma 20 lat to patrzy się na życie zupełnie inaczej i pewnych rzeczy się nie widzi. Po co ci rozwodnik z dziećmi!
SZanujcie się dziewczyny!
Oj tam, oj tam, Rena :) nie znam Cię, ale obiecuję, że nigdy nie spojrzę z niesmakiem, gdy minę gdzieś taką parę jak wy :) i trzymam za was kciuki, a na ludzi nie patrz, bo nie warto, to Twoje życie. A w pracy z czasem się przyzwyczają, jak zobaczą że ich docinki nie robią na Tobie wrażenia. Glowa do góry.
ja mam 40 lat i nie wyobrażam sobie życia z facetem starszym o 20 lat, ja wiem że kiedy się ma lat 20 to 40 letni facet może wydawać się atrakjcyjny, fakt to jest najlepszy czas dla facetów:)ale dziewczyno wyobraź sobie że masz 40 lat i masz faceta 60 letniego, czy jest w nim coś atrakcyjnego? Ja patrzę na takich 60 latków i dla mnie to stare pryki,pozdrawiam.