wspólczuję wam, mieć zimno w domu i jeszcze tyle bulić!!!! nie ma to jak swój dom.
To wina podzielników- mec. A Bienussa na Alej na kancelarię,
jest dobry w odzyskiwaniu nienależnych dopłat.
Spróbujcieu niego.
Elektroniczne tylko płaci się z kaloryfera nic nie jest mierzona inna temperatura. Taka jest zasada podzielników elektronicznych. Ich minusem jest to że szybko nabijają , jak tylko zwiększa się ciut temperaturę kaloryferów. Tam gdzie są dzieci lub osoby, które lubią naprawdę ciepło w domu , te liczniki wyczyszczą kieszeń.
jak to czytam to aż się boje ile mi przyjdzie... może ktoś wie kiedy na Kochanowskiego będzie rozliczenie?
Kolego z 18.10 jesteś w błędzie jak, chcesz się przekonać czy faktycznie nie łapią innej temp z pomieszczenia proponuje troszkę podgrzać się innym urządzeniem, a po za tym podzielnik nie wykazywał by średnich temp w danych pomieszczeniach. Koleżanka z 13.28 ma rację.
To nie są pomierniki ale podzielniki pobranego ciepła.....
e tam tak inteligientne to one nie są ,te z ciecza też tylko z kaloryfera bo na nim są zamontowane.Różnica tylko w sposobie pomiaru i wzorach którymi sie oblicza porównanie pobranego ciepła.
Akurat cieczowe parują cały czas. Co do elektronicznych nie macie racji koleżanko 13:28 i zgryz, bo gdyby tak było że z zewnątrz, to teraz też by mierzyły, bo w pomieszczeniach jest b.ciepło a licznik cały czas wskazuje 0, nawet zimą, gdy wyłączycie kaloryfery też na liczniku jednostki się nie zmieniają , dopiero po odkręceniu kaloryfera licznik zaczyna od nowa pracować.
Czy cieczowe czy elektroniczne zmiana pozorna. W "Krzemionkach" wymieniają w kilku blokach na elektroniczne. Zobaczycie efekt za rok. Wydane pieniądze w błoto. Wystarczy zmniejszyć najpierw zamówienie na moc CO i CCW o 30% i sprawdzić przyszłoroczne rachunki. A tak to Patrponackie zapłacze takimi samymi łzami jak dotychczas bo co zamówione -nie kradzione ale płacić trzeba. Dodatkowo następne pieniądze wychodzą z kont mieszkańców rachunki im nie spadną tyle że w lato będzie zegarek pokazywał zero. Matematyka się kłania mości państwo.
Kolego mirek- nie masz zielonego pojęcia o działaniu tz. podzielników. To jest bezużyteczne badziewie- mające na celu robienie kasy przez zainteresowanych - firmy rozliczające maja z tego około 300 milionów zł dochodu. A ty pomiar temperatury koło grzejnika lub ilości wyparowanej cieczy .
Zaden podzielnik nie wskazuje ile ciepła GJ zużyto w danym mieszkaniu.
masz rację gościu, bo powinien być jeden licznik w mieszkaniu na wysokości ok 1,68-170 cm i dopiero mierzenie temperatury. Dlaczego w domach prywatnych w których ciepło jest z MEC-u nie ma podzielników na każdym kaloryferze? Ci ludzie płacą rzeczywiście za to co zużyli plus przesyłowe. My marzniemy mimo, ze gorące kaloryfery bo bloki nie ocieplone.
Obiadku nie gotowałeś a za gaz zapłaciłeś. Też zamówiony, czy sąsiad gotował?
Mirku -a jaki my mieszkańcy mamy wpływ na wielkość zamówionej mocy??? Co może szary lokator w sprawie obiegu dokumentów między spółdzielnią a usługodawcami???
I ostatnia rzecz- jak szary lokator ma sprawdzić, ze zamówiona moc kosztowała właśnie tyle ile podaje spółdzielnia i ile jej naprawdę zużyto? Czy zamówią 30% więcej czy mniej, to i tak lokatorom rachunek się zwiększy- taka jest polityka większości spółdzielni- musi być zysk- na pewno nie dla mieszkańców.
A pojemniki na śmieci i dzierżawa? Czy nie taniej wychodzi kupno pojemników? Przecież za taką dzierżawę to już po miesiącu z opłat wszystkich lokatorów jest na całkiem nowy i własny pojemnik na odpady. Ale o zdanie lokatorów nikt nie pyta, bo po co, skoro oni wyjmą kasę i zapłacą - i tak co miesiąc.
A nieoprocentowane kredytowanie przez całe osiedle ocieplanych bloków? Są bloki, które od lat płacą na fundusz dociepleniowy, a mają nadal nieocieplone bloki. Ci, którzy już mają ocieplone mają oszczędności w ogrzewaniu,a reszta nie, a płacić musi, bo inaczej spółdzielnia naliczy im ODSETKI.
Czyli mieszkańcy udzielają kredytu na coś z czego wielu nawet nie skorzysta bo w międzyczasie sprzeda mieszkanie lub się wyprowadzi., ale jak się ktoś spóźni z opłaceniem udzielanego przez siebie dla spółdzielni kredytu na ocieplenie innego bloku zostanie obciążony odsetkami.
To jest chory układ.
Ci, którzy mają dostęp do swoich kont "czynszowych" w internecie niech sprawdzą kiedy została im naliczona opłata za wodę. Ci, którzy takiego wglądu nie mają- do informacji- termin opłaty za wodę upływa w dn. 17 sierpnia, ale rozliczenie wody jest zaksięgowane na koncie na dzień 30 czerwca!!!
I od tego czasu spółdzielnia naliczy wam odsetki.
Dużo masz racji gościu z 11:00. Pamiętaj, że my płacący płacimy za tych niepłacących , bo spółdzielnia za dany pobór czy wody czy CO musi zapłacić. Zobacz ile ludzi nie płaci, a ktoś musi za nich pokryć dług w tych spółkach. Gdzie porządna windykacja? Ktoś powie nie mam pieniedzy, ale w domu prywatnym przyjdą i odetną wszystko, tu niech inni płacą.
Prawda jest taka że wystarczyło by pomierniki cieczowe zakładać we wrześniu przed rozpoczęciem sezonu grzewczego. Mogli by to robić ludzie którzy spisują odczyt wodomierzy. Sprawdźcie sobie ile wam zabrało jednostek już teraz i pod koniec sierpnia.
Ile osób wypowiadających się z Was było na Walnym Zgromadzeniu w tym roku w swojej SM? Przed WZ w czerwcu była dyskusja na temat między innymi zamówienia na CO i CCW oraz likwidacji podzielników. Ile osób z Was poszło w "Krzemionkach" wybrać swoich przedstawicieli? Ten był brzydki,ten był stary, ten ze szrotu, a ten niedouczony. Na 5700 członków w SM "Krzemionki" przyszło 400 osób. I tego Zarząd i stara RN się przestraszyła. Co by było gdyby przyszło nas 2000tyś. na pewno by nie było fałszowania wyborów. To samo będzie w wyborach do Rady Miasta będziecie tylko szczekać i płacić.