Wielkimi krokami zbliżamy się do wyborów samorządowych. To chyba dobry czas żeby rozliczyć nasz lokalny samorząd z tego co udało mu się zrobić, lub z tego, czego zrobić mu się nie udało. Jakie jest Wasze zdanie? Jaki projekty i inwestycje były słuszne i warte poświęconych na nie pieniędzy? Co było zbędne, na co pieniądze poszły na marne? Jakich obietnic nasi politycy nie spełnili? Czego potrzebujemy? Czekam na Wasze opinie, bo to ważny temat
Obiecali odwołać dwóch członków rady,odwołali,odwołani nawet zza stołu nie wyszli a już ich powołali,to się udało,brawo!!,obiecali podwyżki?,udało się,brawo!! I będzie tak dalej jeśli się tego betonu na stołkach nie rozłupie do poziomu pań sprzątaczek,ich można zostawić w spokoju
A chyba, że te bo myślałem o Powiecie i Zdzichu?
Proszę Pań sprzątaczek nie obrażać. To że sprząta nie oznacza że nie jest inteligentna.
"Dotrzymuję obietnic" to było hasło wyborcze pana prezydenta. Pamiętamy.
Zainteresowanie tym tematem pokazuje dlaczego w tym mieście jest taki marazm gospodarczy,program gospodarczy i społeczny to podstawa kandydatów do samorządów,rozliczenie z jego realizacji (przy założeniu że większość wyborców go akceptuje) to norma,w innym przypadku zostają obietnice,stagnacja gospodarcza oraz rządy kolesi.
Psy cyrkowe skaczą, gdy treser strzeli z bata, ale naprawdę dobrze wyszkolony pies wykonuje skok bez bata
W tych wyborach milosciwie panujacy prezydent juz nie wystartuje. Poniewaz tak starannie wypelnil swoje obietnice ze Ostrowiec skurczyl sie prawdopodobnie na tyle ze juz milosciwie panujacy prezydent bedzie burmistrzem. To juz nie honor dla takiego fachowca byc burmistrzem. Znajc zaradnosc milosciwie panujcego prezydenta to zrobi wszystko aby byc prezydentem a nie burmistrzem ale to juz raczej nie w tym miescie.
W ostatniej Gazecie Ostrowieckiej człowiek z zewnątrz, inwestor w Ostrowcu, jasno i konkretnie mówił, jaką to pomoc otrzymuje z miasta - DOKŁADNIE ŻADNĄ. Wilczyński papla i papla, jak to wiele robi się dla pozyskania inwestorów, a tutaj prawdziwy inwestor ośmiela się mieć inne zdanie? To albo prezydent (delikatnie mówiąc) mija się z prawdą, albo inwestor mija się z prawdą. Odpowiedź na to pytanie znacie forumowicze doskonale.
Jak zwykle na tym forum - mnóstwo ujadania, a żadnej merytoryki... Ani jednego rzeczowego argumentu jak dotąd!
Jeszcze chwilę i pomyślę, że to wielki sukces naszego samorządu, ponieważ w odpowiedzi na twoje pytanie nikt nic konkretnego nie był w stanie napisać...
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105402,13838373,Wojt_w_areszcie__budzet_w_rozsypce__czyli_upadek_gminy.html nas też to czeka
Ten linkt to na pocieszenie, że u nas jeszcze nie najgorzej jest? :-P
http://wpolityce.pl/wydarzenia/52705-bruksela-cofnela-polsce-gigantyczne-fundusze-na-rolnictwo-w-wyniku-nieprawidlowosci-musimy-zwrocic-80-mln-euro masz Tomm następny na pocieszenie,a ryba popsuła się już dawno i to od głowy ale zgnilizną i u nas już capi nieźle
Tomm - myślałem wcześniej, że ty ograniczony ale teraz widzę, że i ślepy. Podwyżki za wodę, ścieki, za śmieci - to są argumenty i to wcześniej przytoczone. Głośniej pisać, żebyś zauważył czy rzeczywiście jesteś typowym przedstawicielem programu "matura to bzdura"?
@ciemniak - chyba nie przez przypadek przybrałeś ten pseudonim. Przeczytaj jeszcze raz z uwagą temat wątku. Aleksandraaa pyta o to, czego się nie udało załatwić, jakich obietnic nie dotrzymano, jakie inwestycje są nietrafione?
Gdzie tu temat podwyżek? Ktoś ci obiecywał w kampanii wyborczej, że podwyżek nie będzie?
Podobno większość Polaków nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem instrukcji obsługi urządzenia. Ty z pewnością do nich należysz. I jeszcze innych się czepiasz.
Do sukcesów - i w moich słowach nie będzie ani krzty ironii - prezydenta uznaję pogonienie z miasta, a raczej z KSZO, panów Stasiaka i Dąbrowskiego. Choć nieczęsto chodzę na mecze piłki kopanej w naszym mieście (kiedyś bywało inaczej), wolę - jak to niektórzy nazywają - bodzechowskie KSZO, niż kompromitowane przez tych panów KSZO SSA.