Dziś rozdawali jabłka na Kolonii Robotniczej? Czy jeszcze gdzieś?
Żal... jabłka. Oby Wam nie zabrakło... "co za towarzystwo"- jak powiedział Wiaderny w Krollu.
Żal 17.59, że wciąż Krolla oglądasz przez 20 lat na okrągło, ze kwestie z niego pamiętasz.No cóż, nie zbyt ambitny film, jednak na miarę jego wielbicieli.
Tak. Na miarę jego wielbicieli. I owszem. Mnie się bardzo podobał. "Psy" także. Ale "nie chce mi się z tobą gadać..."
Pisze się "coś " nie "cuś". Zagryź kwaśnym jabłkiem. Hihi, zielonym najlepiej!
19.54, to było świadome i zamierzone, aby bardziej zlekceważyć ciebie i twój nick " ekstelencjo". Hahaha
Żałosne wątki o rozdawaniu jabłek zakładają chyba aktywiści z rad osiedlowych:) Przypomina to PRL, naprawdę upokarzające.
Nikt wam nie każe czytać ani komentować nie chcecie korzystać z takiej pomocy, to dajcie innym.
Żałosne są te wasze wpisy
20.29, jak najbardziej, wystarczy umyć, pokroić i przepuścić przez sokowirówkę.Z powstałego soku zrobic winko wg własnej receptury, słodkie, półsłodkie lub wytrawne, zalezy jakie lubisz.Ja lubię półsłodkie i wyszło w zeszłym roku wyśmienite.Pod koniec jednak trzeba dodać klarowin, bo z jabłek wychodzi mętne.
20.44, smutne, ze tylko na jabcokach sie znasz:( Jeden plus, ze prywatni sklepikarze mają z ciebie pożytek:D kupujesz jabcoka i dwie szlugi na sztuki?
gdzie jutro maja byc na rosochach?jaka lokalizacja dokładnie?