Widzisz to, co chcesz widzieć. To, co opisałaś to niewielki odsetek mieszkańców Ostrowca, bardzo niewielki.
dokladnie juz bez przesady.. popieram calineczka, uważam że nawet przeciętnego ostrowczanina stać na jakiś zakup w takim sklepie, może nie duży ale stać. Ja nie jestem wielka bogaczką jestem przeciętna,ale lubie czasem kupić sobie drogą pierdołkę :)
tak kupie sobie bluzeczke i caly rok z glowy,ile jest takich ostrowiakow co ich stac przeciez nie beda robic zakupow przez caly rok w w.w sklepach a jednoczesnie utrzymywac je bo reszte ostrowca jakos dziwnym trafem widuje w ciucholandac,Pozdrawiam bogaczy i tych biedniejszych
pozdro bd blizej niz jezdzic do kielc
tez się zgadzam z Calineczką byłam wczoraj w biurze podróży i nie obyło się bez kolejki bardzo dużo ludzi i nie tylko przeglądajacych oferty ale juz zdecydowanych i kupujacych imprezy więc nie przesadzajmy z ta ostrowiecką biedą. Poza tym dlaczego ma nie byc takich sklepów ? kogo nie stać to nie będzie z nich korzystał pójdzie do odpowiedniego dla siebie ale są ludzie którzy skorzystają. To tak jakbyśmy się cofali do PRL-U czy masz pieniądze czy nie to i tak nie ma co kupić. Jak mnie nie stać na drogie auta to nie chadzam po salonach samochodowych ale sa ludzie którzy mają pieniądze i musi być takie miejsce gdzie je można wydać.
gg i calineczka- założe sie że jesteście jeszcze dzieciakami.Za 6-10 lat zobaczymu czy za pensję ostrowiaka-1100-1300 zł będziecie kupowac Zarę czy River I,
calineczka mysli ze okupowanie biur podrozy to juz bogactwo ,ludzie ciulaja caly rok lub nawet wiecej zeby wyjechac ten jeden raz na wymarzone wakacje,i chyba lepsze wakacje niz po ciuszku dla calej rodziny od Zary czy River I,Pozdrawiam
Już dobrze, dobrze - odkładaj sobie ten cały rok na te wymarzone wakacje - mnie nic do tego - w Zarze możesz tez ciuszków nie kupować - każdy ma to na co zapracuje...
Pozdrawiam
na wiosne zaczyną sie prace przy rozbudowie
calineczko, większość sieciówek nie chce podpisywać umowy franczyzy z przedsiębiorcami, których lokal mieści się w miastach z ludnością poniżej 200 000 mieszkańców. Oni nie widzą w tym możliwości zysku i pewnie słusznie.
Większość sklepów które wymieniłam to nie franczyzna ;/ H&M czy marki firmy Inditex: Zara, Bershka, Stardivarius - otwierają przeważnie tylko swoje sklepy, a co do innych, których wcześniej nie wymieniłam ale też chciałabym aby w Ostrowcu były mają w naszym kraju przedstawicieli masterfranczyzowych, którzy również nie zdecydowali się na dalszą odsprzedaż licencji, np. Empik Media & Fashion Group, który rozwija sieci takich sklepów jak m. in. River Island, Aldo, Peacocks czy New Look.
Zdziwiło mnie bardzo, że dyskusja przybrała kierunek..."a bo i tak nikt nie będzie kupował w tych sklepach" zamiast "o fajnie wreszcie coś nowego, miło, że Ostrowiec się rozwija w kierunku nowości i trendów" - lepiej głosić " ale ten Ostrowiec to dziura, nic się tu nie dzieje, tu nic nie ma"? - jak ma się cokolwiek dziać jak wszystko z mety ucinane jest ..."a bo nie" - z innej strony to jeśli naprawdę uważacie, że w/w sklepy to taka drożyzna to spokojnie mogą spać sklepikarze oferujący tańszy asortyment.
Co do biedy ostrowieckiej - ;) oczywiście spostrzeżenia moje nie dotyczą całej społeczności ostrowieckiej, ale irytujące jest jeśli ktoś pisze takie rzeczy, że nikogo w Ostrowcu nie stać na np. na bluzkę z Zary za 100 zł - no bez jaj - nikt nie każe osobie zarabiającej minimum krajowe iść i tam się ubierać, jeśli nie chcą nawet nie muszą wchodzić do tych sklepów - złośliwości wypisywane tu na forum nie zmienią mojego zdania na temat tego, że winniśmy mieć dawaną szansę na dokonywanie wyborów- w tym przypadku w jakim sklepie chciałabym kupować ubranie;)
calineczko weź pod uwagę że centrum miasta całkowicie umrze jak pojawi się jeszcze więcej sklepów w galerii
już jest tam coraz gorzej więc wyobraź sobie co będzie jak się rozbuduje? pozostanie ci tylko ta galeria i nic poza tym :)
Najlepszym rozwiązaniem byłoby otwarcie jakiegoś porządnego zakładu produkcyjnego, który zatrudni minimum 10 tys osób - i to rozwiązałoby wiele problemów - ale niestety największe prawdopodobieństwo jakiejkolwiek inwestycji w naszym mieście jest niestety tylko rozbudowa Galerii - więc o czym my tu dyskutujemy?
Cóż rozbudują a później sklepy będą zamykać.
oj calineczko-duuuuuuuużo musisz się jeszcze uczyć.Powodzenia
