Wincenty Rostowski /Rothfeld/ został nam dany w pakiecie razem z zaciągniętymi kredytami przez p.Tuska jako gwarant w spłacaniu rat . W jakim normalnym kraju cudzoziemiec jest ministrem finansów i wicepremierem ,na razie żadna siła nie ruszy go z tego stanowiska .Komisja P.K.W była w Moskwie na szkoleniu ,przy wyborach pomagały rosyjskie serwery to PO nie ma co się obawiać następnych wyborów i Wincenty o stanowiska może spokojnie dalej kupować kamienice w Londynie.
Ty raczej jesteś cudzoziemiec i to z innej planety.
On już Polak ?
No właśnie… Rothfeld to dawne nazwisko dziadka pochodzenia żydowskiego.
Czy pan Jacek Rostowski a właściwie Jan Antony Vincent-Rostowski (można pogubić się w nieuściślonych imionach ale i wybitnych działaniach owianych tajemnicą) jako osoba należąca do grupy Bilderberg może lojalnie reprezentować politykę finansową państwa polskiego i czy faktycznie działa w interesie polskich obywateli? Jeśli nie, to kogo tak naprawdę reprezentuje?
http://podatki.onet.pl/fiskus-kladzie-lape-na-kontach-i-majatkach-firm,19923,5549125,1,prasa-detal oto polska wg PO