Wszystkimi blokami się zajmują tylko twoim nie. Dziwne
A kim ty jestes ze wiesz ze wszystkimi blokami sie interesuja chyba ze tym czy wplynal czynsz.
tak się zajmują ze malują klatkę przejściowa co kwartał
no on jest pewnie jakimś gienkiem na posadzie
Chodzi mi o zagospodarowanie brak ławek pod klatkami tragedia z placem zabaw jedna huśtawka -karuzela na której ja się wychowałem dziecko tego nie przekręci tylko co roku odmalowywują gdzie te małe dzieci mają się bawić -brak placu parkingowego -stara śpiewka że jest z drugiej strony Lewiatana jadąc do Denkowa.
Nie ma takiego bloku w którym przez tyle lat NIC nie robiono.
Jak nie dba? http://smkrzemionki.pl/documents/remonty_2014.pdf
I. Roboty malarskie
(...)
4. Malowanie klatek przejściowych na os. Rosochy nr: 36, 34, 36 i 44 (parter) - 4 klatki.
II. Roboty ogólnobudowlane
(...)
9. Wymiana stolarki okiennej na klatkach schodowych i w piwnicach na os. Rosochy nr: 86, 25, 26, 27, 31, 42, 43 i 44 oraz na os. Ogrody 5 - 378,90 m2.
IV. Roboty termo modernizacyjne
(...)
3. Opracowanie dokumentacji projektowo – kosztorysowej docieplenia i kolorystyki elewacji budynków na os. Rosochy nr: 42, 43 i 44 - 6 klatek.
To są ogólnodostępne plany na rok 2014, trzeba sprawdzać takie rzeczy, jak coś jest nie tak to chodzić i mówić. Jak coś jest zdewastowanego w okolicy bloku, to zgłaszać. Macie mieć ocieplany blok, trzeba teraz pytać czy dokumentacja jest gotowa i kiedy realizacja.
To rzeczywiście dużo jak na tyle lat i tylko partera reszta to co nie płaci czynszu i remontowego.
08:04 skoro nie dowidzisz i nie doczytałeś to napiszę wyraźniej PLANY NA ROK 2014. Jeśli jesteś członkiem "Krzemionek" a nie forumowym trolem to możesz w spółdzielni zapytać co było zaplanowanego na poprzednie lata oraz ile zrealizowano. Tak robię ja tak robią inni mieszkańcy. Takimi postami niczego nie osiągniesz więc zajmij się swoimi sprawami.
moment, a kto niszczy bloki, maluje klatki itd ? spółdzielnia czy mieszkańcy ?
jak większość nie płaci czynszu to spółdzielnia nie remontuje. w kazdej spoldzielni tak jest.
A mam pytanie co z placem zabaw dla dzieci -nierobiony przez tyle lat ja w latach 90 początek się na nim wychowywałem to ile już pokoleń dzieci urosło a wy zawsze coś innego mieliście do zrobienia -tylko odmalowywanie a gdzie konserwacja -a co do zgłaszania ile razy można mówić .....
placów zabaw na osiedlu nie brakuje, tych odnowionych jest coraz więcej, zawsze można na spacerek się wybrać pod sąsiedni blok.
A pan to chyba w spółdzielni robi że tak ją broni-hehe
A pan to chyba ma tak zawsze - hehe.
Na ostatniej podkowie 44 rzeczywiście niema ławek tylko dwie przy piaskownicy a tak to pod żadną klatką.Więc gdzie starsi ludzie mają odpocząć posiedzieć czy jak ktoś się słabiej poczuje.Ale takimi sprawami spółdzielnia się nie zajmuje trzeba do nich jaśnie panów przychodzić i ich informować.Trzeba ruszyć tyłki za biurek i się trochę zainteresować a nie tylko kasę zbierać co miesiąc.
Gościu 12:05 ty też czasem rusz tyłek i posłuchaj na walnym czego mieszkańcy się dopominają. Jedni chcą żeby ławki były, bo nie ma gdzie usiąść, a inni nie chcą bo wieczorem młodzież siedzi i jest za głośno pod klatką. Taka jest prawda że jak miałam pod blokiem ławkę to często obsiadywali ją młodzi zakapturzeni, ani dzień dobry nie mówili, jak więcej ich było to trzeba było czekać aż się rozstąpią żeby do klatki wejść. ławkę w końcu połamali, spółdzielnia zabrała i jest spokój.