Mieszkam niedaleko i często przechodzę obok tych bloków. Jednego wieczoru około 21 dosłownie dwa metry ode mnie stłukła się szklana butelka, do tej pory tylko widziałam resztki szkła więc musi zdarzać się to często. Czy wiecie coś na ten temat?
ale myślicie że to ktoś celowo wyrzuca te butelki? czy raczej to ktoś non stop pijany i nie zdaje sobie sprawy ze kiedyś może zrobić komuś krzywdę...?
zgłosić odpowiednim jednostkom.
hmm myślałam nad tym, ale podejrzewam,że jakby dostał ktoś w głowę to dopiero by się zainteresowali a tak to cóż mogą zrobić... zastanawiam się tylko z którego bloku dokładnie lecą te butelki... i kto to może być...
U nas w bloku obok starsze małżeństwo rzucało z balkonu pomidorami, doniczkami, ziemią dlatego, że ktoś np. po trawniku przeszedł na skróty czy z psem, a drugi Pan rzuca petardami jak ktoś z psem spaceruje chociaż sam ma zwierzaka.
A nie można ich zgłosić na leczenie psychiatryczne?
u mnie wyrzucają śmieci, po co iść do śmietnika.
A u mnie pani obok z klatki wyrzuca np. resztki ugotowanych ziemniaków, po zwróceniu jej uwagi ,że takim sposobem przyciąga myszy szczury i od tamtej pory mam w niej wroga bo raczyłam ,,paniusi'' coś powiedzieć.
U mnie na Ogrodach tacy państwo co to resztki przez okno wyrzucają.
O matko ludzie myślą ze mieszkają na wsi i zwierzęta zjedzą-istny chlew
co za luuuuudziee... pomidory? doniczki? resztki jedzenia? śmieci? jak tak w ogóle można robić, nie rozumieeem eh a więc tak jak myślałam trzeba czekać aż komuś krzywdę zrobią, dopiero wtedy może przestaną wyrzucać szklane butelki z okna/balkonu na chodnik przy klatce, gdzie chodzą ludzie z dziećmi, psami, samochody parkują itd...
Tylko u nas rzucano centralnie w ludzi.
tez o tym slyszalam ktos rzuca te butelki co weekend specjalnie kilka razy oberwal jakis samochod to jest glupota;p
nie wieś, ale zwierzęta i tak zjedza, lepiej dac im niz wyrzucic?
na patronatach chora psychicznie baba rzuca kupami.
iemy najprawdopodobniej kto to robi. I nic nie można z tym zrobić, chyba, że stanie się coś złego i wówczas poszkodowana osoba może wnieść skargę z powództwa cywilnego. Tyle. Więc czekamy, mały sarkazm oczywiście.... :/