Nasadzenia, które z takim pietyzmem dozorował pan prezydent Górczyński, zostały rozjechane prawdopodobnie przez jakiś gabaryt, który z dużym prawdopodobieństwem nie był w stanie złożyć się na tym pseudorondzie. Zniszczeniu uległa też kostka, którą wyłożono rondo.
W Kolbuszowej GDDKiA poszła po rozum do głowy i położyła asfalt. Co zrobi ŚZDW? My mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego nie zgadzamy się na takie "kiszki"
Kolego rondo o którym mówisz prawdopodobnie pozostanie takie jakie jest. GDDKiA będzie w niedługiej przyszłości budowało kolejny etap ul. Zagłoby i cała droga będzie tymczasową obwodnicą Ostrowca więc problem powinien zniknąć.
Na "Starym Zakładzie" są "robione" konstrukcje o dużych gabarytach,które nocą ze względu na puste ulice są wywożone a rondo Solidarności raczej nie jest dostosowane do tego aby duże gabaryty mogły swobodnie tamtędy się zmieścić-może warto by było zastanowić się nad dostosowaniem owego ronda do tego rodzaju przewozów.
Rondo na SZ nie jest drogą krajową to droga wojewódzka.
Jakie to ma znaczenie, wojewódzka czy krajowa. Gabarytowi ciężko się złożyć. Na starej czwórce, były przejazdy centralnie przez ronda, właśnie pod tym kontem. SZ to jednak ciężki przemysł, a układ drogowy marny
Jak zwykle u nas najpierw sie coś robi, a potem mysli czy dobrze się zrobiło. Jak w PRL-u niezmienne!!!
Ślady nie wskazują na wyjazd ze starego zakładu tylko jazdę z Traugutta w kierunku Kielc lub odwrotnie to raz a dwa takie same ślady były również tydzień temu i nie wzbudziły sensacji.Tam lepszego ronda nie da się zrobić,generalnie nie da się zrobić lepszego rozwiązania w tym miejscu bo jest go po prostu mało a jest 5 wyjazdów z ronda.
Nie wzbudziły sensacji...Bo tak nas interesuje wszystkich przestrzeń publiczna. Nikogo nie zainteresuje temat, nikt nie zadzwoni
jest rozwiązanie i to bardzo proste tylko trzeba chcieć :)
zrobić takie jak w opaowie . a tam nie taki ruch jak na naszym rondzie
Mam pytanie i nie ukrywam, że jestem wściekł. Co się stało z pięknymi bratkami posadzonymi 6 tygodni temu, na rondzie koło THM? Czy miasto stać na to aby wymieniać kwiatki co kilka tygodni? Ludzie z ZUM-u, sadzili bratki 3 dni, jeszcze dobrze, nie zakwitły już je wykopano. Jeśli ktoś nie ma pomysłu na zagospodarowanie tego konkretnego ronda, to może należy to zlecić firmie, która zajmie się tym profesjonalnie? Może jakieś niskie drzewka, iglaki, róże rabatowe, coś co będzie rosło tam kilka lat a nie tygodni.Czy jesteśmy aż tak bogatym miastem? Proponuję również zajęcie się rondem na ul. Aleja.
dokładnie może ktoś wie co lub kto się przyczynił do teikej rozrzutności?