Witam,czytajac pierwszy post tego watku,odnosze wrazenie,iz to ja jestem jego autorka,z malym wyjatkiem. Ja mam rodzine. Sytuacja niemal identyczna. Byc moze nawet bardziej skomplikowana,szczegolow nie podam z wiadomych wzgledow. Jedna prosba do autorki watku. Mianowicie jesli nadal bedziesz rozpamietywac tylko mile chwile, nigdy nie zapomnisz. Pomysl czasem o tym,ze to Ty czekasz na tel. Zona moze zadzw w kazdej chwili,a on jak piesek biegnie na kazde jej pirdniecie,nawet bedac z Toba. Takich przykladow jest mnustwo. Jednak sama musisz pojsc po rozum do glowy,nikt za Ciebie tego nie zrobi,nikt nie przetlumaczy. Ja juz zrozumialam,chociaz jest ciezko na sercu,to jednak lzej na duszy.POWODZENIA
jak ja bym była w takiej sytuacji czyli bym była ta zona to bym cie za kłaki powiesiła a meza kopnela w dupe
A wy samce jeszcze gorsi. Kilka dni temu moja znajoma dowiedziała sie , że mąż zaraził ją ........ Ja na jej miejscu , odrąbałabym mu siekierą , wiadomo co......
szukam dziewczyny, minimum 178cm wzrostu, szczupla opalona blondynka z dlugimi wlosami, sam tez mam duzo do zaoferowania zostawcie kontakt odezwe sie.
Kaha jesteś śmieszna z tymi sandałami. Tak, chodzę, bo do pracy nie pasuje iść bez skarpet..
to nie dziwne że nie możesz znalezc dziewczyny:)
szukasz opalonej-czyli solary napisz wprost!dla mnie nawet nie jesteś facetem.co masz do zaoferowania?chyba wiatr w buł...ch!!!żal
Nikogo nie szukam! Piszę tylko, że nikt nie będzie mi mówił jak się mam ubierać ;)
to się zdecyduj czy szukasz czy nie?bo się już pogubiłeś
no to zaszczyt ze zdradzasz zone ale debilizm
Ja nie zdradzam nikogo. Tu pisze kilka osób. Ja pisałem tylko, że nie przeszkadzają mi skarpetki do sandałów i że jestem żonaty.
P.S. Żonę kocham, nie zdradzam i nikogo nie szukam! ;)
Hahaha no dziewczyny to wszystkie zostawiamy kontakt do siebie, padło konkretne zamówienie... żałosny jesteś.
ale w białych? a ja uważam że niema nic w tym zlego ze ma kochanke, tylko żeby ona tez była mężatką