No to jak już ukończyliśmy ten skrócony kurs karmienia trzody to może czas na wnioski? Nasuwają się same: skoro nie podoba się ludziom to, że renciści odbierają im miejsca pracy to pewnie nie spodoba się i to, że rolnicy zajmują etaty w cementowni, hucie i spółkach? Czas na zwolnienia. Nie można dyskryminować jednej grupy społecznej kosztem drugiej. Takie są zasady demokracji. A więc Panowie rolnicy, wracajcie na rolę bo odbieracie nam miejsca pracy.
Ty sobie możesz porządzić... A zazdrość odchorujesz.
Ale nie może tak być że więcej od państwa(czyli z Naszych podatków) dostaje ten kto głośniej krzyczy. Musi być w tym jakaś sprawiedliwość. Nie można dokręcać śruby jednym, żeby lepiej było innej grupie. Przedsiębiorcy najmniej strajkują i dlatego ciągle im się podnosi składki i podatki.
I nie mówię tu tylko o rolnikach, ale i innych uprzywilejowanych grupach, które walczą o swoje, zamiast o sprawiedliwość dla wszystkich. Bo trzeba walczyć o zmianę mentalności władzy, która reaguje tylko na strajki, zamiast działać dla dobra obywateli cały czas.
Maja pojęcie o zyciu na wsi:))) po tygodniu by im sie odechciało:)
Jakbyś popracował za minimum albo posiedział na zasiłku a w międzyczasie odcięliby ci wszystkie domowe jajeczka i kiełbaskę to też byś cienko piał. Nikt cię do wsi nie przywiązał. Jeżeli jest ci tak źle to przyjedź i otwórz chociażby lumpex w mieście. Pogadamy po miesiącu działalności. ZUS, podatki, kasa fiskalna... samo nie urośnie jak raz na rok zasiejesz za unijne a potem opryskasz lub nie a pieniążki z Brukseli i tak przylecą. Czytając te "rolnicze" teksty ma się wrażenie że chłop został skazany na dożywocie w kamieniołomach. Myślałby kto... Sami męczennicy.
Idąc tak ignoranckim tokiem wypowiedzi.
Jakbyś powyrzucał gnój, obrobił się przy krowach, albo nikt nie chciał kupić twoich płodów rolnych, a w międzyczasie PIP sprawdził jak zatrudniasz pracowników to też byś cienko piał. Nikt cię do działalności nie przywiązał. Jeżeli jest ci tak źle to przyjedź i obrób gospodarstwo i wyżyj z niego. Pogadamy po roku. Kwota mleczna, bzdurne przepisy UE, koszty produkcji.... Czytając te "biznesowe" teksty mam wrażenie, że przedsiębiorca został skazany na dożywocie w kamieniołomach. Myślałby kto.... Sami męczennicy. Nie potrafisz prowadzić działalności to ją zamknij. Nie potrafisz pozyskać dotacji przeznaczonych dla sektora MMŚP, to nie nadajesz się na przedsiębiorcę.
Odbita piłeczka? I tak sobie możemy wrzucać nawzajem. Nie masz pojęcia o rolnictwie to nie pluj jadem i zawiścią. Myślisz, że rolnik siedzi w domu cały rok, bierze pieniądze z Unii, a dłonie ma bardziej delikatne niż metroseksualny nastolatek. Do tego pewnie cały dobytek sfrunął mu za darmo z nieba i maszyny również.
Nikt nie mówi, że przedsiębiorcom jest łatwo, bo miesięczny koszt ZUS to złodziejstwo. Problem w tym, że prawdziwy przedsiębiorca, który zna realia prowadzenia działalności zrozumie również rolnika, który też nie ma stałej pensji, L4, macierzyńskiego itd. i sam musi na swoje życie zarobić.
Mam dziwne wrażenie, że wszyscy hejterzy, w życiu na wsi nie byli, w życiu również żadnej działalności nie prowadzili i to albo ci, którzy na garnuszku mamusi siedzą, pracy za 1500 nie podejmą, bo to ujma dla ich wykształcenia (lepiej z maminej renty piwko bod blokiem smakuje) i sfrustrowani muszą swoją zółć wylać na forum.
Nie jestem rolnikiem, choć chodzą mi po głowie takie zakusy (na razie niestety brak kapitału na zakup gospodarstwa), byłem samodzielnym przedsiębiorcą, jednak bardziej opłacało mi się zdobyć etat i prowadzić działalność po kosztach składki zdrowotnej. Co prawda czasu na życie osobiste drastycznie mało, ale udaje mi się przynajmniej pogodzić obie rzeczy. Dlatego nie hejtuję innych grup społecznych/pracowniczych, bo wiem, że większość zawodów to ciężki kawałek chleba. Nie marudziłem na górników, nie marudziłem na nauczycieli, nie marudziłem na frankowców (bo to co zrobiono z uwolnieniem franka to czyste złodziejstwo), nie marudzę również na rolników. Najgorsze jest to, że wrzuca się wszystkich do jednego worka i taki związkowiec górnik/nauczyciel/rolnik, który jest nim tylko z nazwy ma czas na strajki, latanie z flagami, a prawdziwy górnik/nauczyciel/rolnik tyra w tym czasie, bo zamiast palić opony i drzeć się przez megafon, musi utrzymać rodzinę
ty pierdolo z miasta za hektar pola dostaniesz 800 zloty na rok i wyzyj z rodzina
ja tam wiem że na wsi ciężko nie jest jak się ma wole do pracy i checi i troszkę głowy na karku.mają gorzej ci co do 5h mają.natomiast ci wielohektarowcy to im ciągle wszystkiego mało,.zarobieni są po uszy dopłaty przecież dostają.Wezmy sadowników wisni ,malin itp.,okropne pieniądze maja ze zbiorów.zatrudniaja rwaczy za pół darmo na dziko bez żadnej rejestacji.o czym tu w ogóle mowa.rolnicy w naszym województwie i ościennym chodują zwierzęta bez żadnej kontroli sprzedają komu chcą i jaK chcą ,świnie trafiają na nielegalne uboje.Zero kontroli w gospodarstwach ,a unia pieniążki daje.Nie wiem co chłopi chcą jeszcze ?
Gdzieś ty się napatrzył takich dziwów gościu 10 09 ?Sadownicy jak ty śpisz wyjeżdżają do sadów z opryskami ,bo są przepisy odnośnie ochrony pszczół ,muszą być odpowiednia temperatura i wilgotność.Opłacić rwaczy trzeba więc bierzemy kredyty a za zbiory z ubiegłego roku przetwórnia zapłaciła po 360 dniach od dostawy.Zwierzęta są rejestrowane :krowy ,konie ,owce mają paszporty ,a trzody jak nie masz zaświadczeń o rejestracji n,zaświadczenia o tym ze stado jest wolne od chorób nie sprzedaż .No może 1,2 szt za 5 zł za kg.a zresztą każdą sztukę która przybywa i która ubywa zgłaszamy w agencji.Ty piszesz chyba o tej garstce emerytów którzy sobie dwie świnki dla siebie trzymają żeby takiemu cwaniaczkowi jak ty, co jeszcze wczoraj w gumofilce na lakierki za przystankiem PKS zmieniał,Kiełbaski na podać .A z tej drugiej sprzedanej do resztek emerytury dołożyć i tobie dać żebyś dziadula na Wielkanoc też odwiedził.
Ziemi w Polsce dostatek,przyjeżdżajcie mieszczuchy,kupujcie,pracujcie,bierzcie dopłaty.Albo zostańcie w Ostrowcu,bo tam niedługo nie będziecie mieć prezydenta tylko sołtysa,a jak dalej tak was będzie ubywać to wam to miasteczko zaorzą, nasieją rzepaku,bo ma być większa dopłata do wysokobiałkowych.
mieszkasz w tym powiecie i za co ty tak nienawidzisz tego miasta? wyporowadz sie razem ze swoim traktorem do do kielc albo do chin najlepiej bo nikt nie zamierza robic na twoje doplaty. juz bardzo rolnik sie narobi znam takich co spia do 12
Unia dopłaca, ty nie, bo z czego?
naucz się czytać gościu z 16.32.Po pierwsze jestem kobietą wyrażnie pisze Asia.po drugie to znam dobrze sprawy wsi pracopwałam w UG.Teraz pracuje w ARIMR i się powoli biorę za kontrole rolników i ich gospodarstw.niestety jest dużo uchybień które trzeba zwalcząć.
Ta, narobisz, ale fikaj...
Okropne pieniadze za zbiór wiśni??? 0,60-0,80zł gr za kg koszt wyprodukowania 1,50-1,80 za kg wiesz ile kosztuje utrzymanie sadu ,przycinanie,pielegnacja i ile opryski,paliwo ? trzeba jeszcze dołozyć o porzeczce nikt niemówi bo koszt rwania wiekszy niz porzeczki a kto zapłaci za wychodowanie i całoroczna pracę ?to tak jakby ci ktoś za rok pracy niezapłacił...masz pojęcie o czymkolwiek asiu? chyba o niczym raczej...
Pracowałas w Ug no to masz pojęcie o wsi może przyjdziesz na dzien do pracy to sie dowiesz jak sie pracuje w sadzie i co to jest wogóle praca a nie picie kawki w biurze i puszczanie baków w krzesło...
Teraz przy napływającemu nurtowi jednopłciowości,,gender"to ty możesz być ,,babochłopem" gościu z 19 42.Jeśli pracowałaś w UG a obecnie pracujesz w ARiMR,to znasz prawdziwe problemy uczciwych rolników.Najwięcej nieprawidłowości to jest u takich 200-300h co sieją trawę na stadionach lub ugorują ziemię której nawet na oczy nie widzieli.Albo tacy co kupili 1h żeby sobie na rentę opłacać.Jeśli rzeczywiście pracujesz w obsłudze rolnictwa,to sama wiesz że tacy 20-30 hektarowi mają poważne problemy.ten rok jest szczególnie trudny. Niektórzy jeszcze w listopadzie próbowali kosić bo w świętokrzyskim żniwa były katastrofalne.Zboża zebrane z tak dużą wilgotnością że nie stanowią wartościowego towaru.Cena trzody ok 4.5 za kg.Kary za nadprodukcję mleka.Ty Asiu to to mi przypominasz powiedzenie że ,,Nic nie wart ptak,który własne gniazdo kala"/Musisz być nasza skoro pracujesz w takich urzędach.Do tatusia się pupą wykręcasz za to że od ust sobie odjął a panu wójtowi schabik targał ,a przed panem kierownikiem schody własną czapką wycierał,żebyś ty panią urzędniczką była! Nieładnie! Oj nieładnie.