I jak zwykle nie na temat.
Tymczasem czytelnicy Wyborczej szczerze o sobie samych.
Choć twierdzą że narody nie istnieją i nic ich z innymi Polakami nie łączy, to jednocześnie wstydzą się za to co robią inni.
Cóż, życie z poczuciem wstydu z pewnością musi być ciężkie. Zwłaszcza wstydząc się za kogoś innego. I na pewno nie jest to wynikiem olbrzymich kompleksów własnych, za których winę zrzuca się na innych. Na "nich", na gorszych, na ten motłoch. Ależ wstyd!
Czytelnikom Wyborczej życzymy jak najszybszego wyjścia z mrocznych zakamarków własnego umysłu.
Popatrz Kasandro, jakoś nic się nie wypowiedział o współpracy z SB(Służba Bezpieczeństwa), gdzie zatrudnieni byli donosiciele i oprawcy przeciwników PZPR. Amnezja?
21:51. A u ciebie, pewnie pamiątka po działalności w SB? Tam wszyscy musieli znać język przyjaciół ze Wschodu.
Hm...nie chodziłam jeszcze do szkoły, gdy czołgi jechały na Warszawę by rozprawić się z wrogami systemu komunistycznego" w stanie wojennym, więc trafiłeś jak kulą w płot. Ale obrazki z tego wydarzenia zapamiętałam dobrze. Sznur czołgów na trasie jednej z arterii komunikacyjnych kraju. To był widok.
22:06. BLEFUJESZ, STARY DZIADU, EMERYCIE! Kiedyś ci to udowodnię i zobaczymy, jaką będziesz miał minę.
22:13. A jednak trzęsiesz portkami i słusznie. Czekaj na niespodzianki.
22:24. PAŻYWIOM, UWIDIM- SKAZAŁ SLEPOJ. Już możesz szykować pampersy.....
Zabawny jesteś.
22:34. W przeciwieństwie do ciebie. Nie masz poczucia humoru ani grama i nigdy nie miałeś. Może to wyrzuty sumienia?
Felice kiedy zaczniesz wypowiadać się w temacie wątku? Widzimy ze chcesz grać pierwsze skrzypce ale są sprawy ważne i ważniejsze.
22:50. Wykastrowałeś się Ciemniaku? Właściwie, to zawsze byłeś bezjajowcem, to niewielka strata. Skończ z tą błazenadą i udawaniem kobiety. Żałosny jesteś.