Czy rezygnacja ze stażu niesie za sobą jakieś konsekwencje?
Na 4miesiace wyrejestruja cie z urzędu pracy i musisz zwrócić koszty badań lekarskich podrjzewam ze to ok50 albo 100zl. Chyba ze rezygnujsz bo znalazlas prace to żadnych konsekwencji. A przed rezygnacja wzywają ciebie i twojego pracodawcę i jest konfrontacja z jakich przyczyn rezygnujesz.
Jeśli znalazłaś pracę to musisz zgłosić i nie ma żadnych konsekwencji. Zależy jaki jest powód rezygnacji. Koszt badań to chyba ok 27 zł, więc ewentualnie tyle musisz zwrócić i zostaniesz wykreślona na 120 dni, jeśli tak bez powodu chcesz zrezygnować. Nie wzywają stażysty i opiekuna i nie ma konfrontacji, piszesz pismo w którym wyjaśniasz powody, druga strona odnosi się do nich i listownie zostaniesz poinformowana o decyzji. Jeśli starosta bądź dyrektor pup, już dokładnie nie pamiętam uznają że nie ma możliwości porozumienia się z opiekunem, rozwiążą staż, bez konsekwencji w postaci wyrejestrowania i bez zwrotu kosztów.
Jeżeli zrezygnuje z ciebie pracodawca to nic ci nie zrobią ja tak miałam i ja nie poniosła żadnych konsekwencji może się dogadać z pracodawcą żeby on z ciebie zrezygnował
Ale mądrze tylko ze pracodawca wtedy musi wystawic krajowa ofertę pracy i zatrudnić kogoś na to miejsce na które stażysta miał być zatrudniony także wątpienia ze któryś pracodawcą sie dogada bo wtedy musi kogoś i tak zatrudnić a jak nie zatrudni to stażysty nie dostanie przez rok.
Ja po swoim stażu byłam bardzo zniesmaczona. Zobaczyłam jak tam traktuję się pracowników. Z góry było wiadomo że mnie tam nie zatrudnią bo to było dawno i inne zasady niż teraz ze pracodawca musi zatrudnić po stażu. Przepracowalam cały staż, ale współczuję ludziom którzy tam na stałe pracują
Moj pracodawca dostał innego stażyste bo powiedział że ja nie spełniam jego wymagań, też byłam zdziwiona że mógł dostać innego stażyste
Gość 19:45 musi pracodawca po stażu zatrudnić? Ale na jaką umowę i na jaki okres:) Pewnie 3 mce tak, a potem może zwolnić? Te staże to jest jakieś nieporozumienie i tania siła robocza. Ludzie powinni pracować na umowach o pracę a nie na jakichś nędznych stażach, podczas których nadal się jest zarejestrowanym bezrobotnym.
Musi na 3moesiace minimum na pol etatu na umowe o prace nie zadne zlecenie
No i co z tego wynika? Po tych 3 miesiącach góra sześciu, zwolni cie i bierze kolejnego naiwnego niewolnika. Fajnie co nie? Ty wracasz do rejestru a on "dobrodziej" janusz biznesu daje pracę kolejnemu robotowi.