od kiedy to staszic jest szkołą elitarną, chyba ta elitą była klasa ludzi po zawodówce robiąca maturę wieczorowo.
A nie wzielas droga mamo pod uwage,ze coreczka nie ma ochoty do nauki ? Bo w staszicu naprawde trzeba sie uczyc
a poza tym, mamo w dzisiejszych czasach wystarczy miec troche inwencji tworczej i checi
ja chodziłam do bronka też nie byłam najlepiej ubrana nie jest łatwo ale ja nie przejmowałam się tym za bardzo musi to przejść takie realia a uczyć też się trzeba bo szkoła powinna być od wiedzy a nie od lansu
lata 90-te
Poziom nauczania
1: THM
2. Chreptowicz
3. Broniewski
4. Staszic
5. Ekonomik
6. IV L.O
7. Samochodówka
8. ZSH ( Przyzakład)
9. Budowlanka
a jak jest dziś?
THM na bank jest na 1 miejscu, ale dalej kolejność może być już inna.
a co? po budowlance jesteś z lat 90tych?:)
gość z 10:16 napisał prawdę. Tak przedstawiał się wtedy ranking.
absolwenci THM mają i zawód i wykształcenie, a większość z tej szkoły idzie dalej na uczelnie techniczne. Zawody techniczne są na topie, więc to nie jest producent bezrobotnych. Najwięcej bezrobotnych jest po szkołach humanistycznych.
Jeżeli chce Pani rewie mody proszę pójść i zobaczyć lo nr II i III. Co do wyśmiewania nie zgadzam się każdy jest traktowany równo!! Może faktycznie nie chce jej się uczyć bo w Staszicu wbrew pozorom jest naprawdę trudno!
czy tu jest mowa o nauce czy o ciuchach ?
Pani Mamo
Jeśli pani naprawdę myśli iż Ci wszyscy wystrojeni ludzie wydali 1000 zł na komplet w którym ich widać to pani jest zdecydowanie w błędzie. Jak już było poruszone, lumpy lupmy i jeszcze raz lumpy ;) którzy nawet boxerki i skarpetki mają markowe to dopiero mają bogatych rodziców :) A tak żartem, to skoro jest to Elitarna Rewia Mody, zapraszamy na pokaz :)
Ps. Co do wystrojonych kolesi to podobno nazywa się ich hipsterami, aczkolwiek parę pokoleń wstecz takich dewiantów nazywało się Ciotami, bądź homoseksualistami :)
nadal są ciotami z fryzurkami bocznymi. To anty faceci, takie baby.
dziwny post. chodze tam trzeci rok i nie zauwazylam czegoś takiego. zgadza się-ludzie dbają tam o swój wygląd,ale nie ma czegoś takiego jak wyśmiewanie się z tych,którzy nie są jakoś modnie ubrani. a jeśli ma pani problem z ubraniem córki to prosze pójść z nią do ciucholandu, tam się ubiera większość "dzieciaków z bogatych domów" jak to sama pani określila.
Dokładnie ktoś wspomniał że w Cheptowiczu i w Bronku każdy podjeżdża samochodami. To prawda, ale ja jako absolwent jednego z tych liceów wiem, ze większość to ople i fordy z Niemiec, takie graty że szok za jakieś 4000 zł. Sam takim przyjeżdżałem, więc prosze nie uogólniać. Jeśli chodzi o strój to ubieralem sie zawsze na bazarze, bo szkoda bylo kasy na markowe ciuchy i nikt mi z tego powodow wyrzutow nie robił.
"Nie szmata zdobi człowieka".