Igrzyska wyborcze w przerwie lotu do Buenos z przesadzaniem
napisał(a) gość z 8:17 "Naprawdę - znacznie lepsze zarobki mają przedsiębiorcy..." - pewnie mają, ale na to pracują ciężko i wypracowują zyski.
A wynagrodzenia nauczycieli to są nasze podatki. Łatwo dzielić to, czego się samemu nie wypracowało.
Zamknac wszystkie szkoly. Emeryci beda uczyc na kompletach.
Jakby nie nauczyciele - emeryci to by żaden uczeń matury nie zdał! Mimo, że kadra wykształcona na "unijnych kompletach" pod kierunkiem "kompetentnego" zarządu.
"i podnosicie wrzawę, bo ta kobieta jest żoną starosty" Widzisz co piszesz? Tak, takie sprawy ludzi mająćych moralność oburzają. BTW. Od 4 lata jest łamane prawo.Starosta jest bezpośrednim zwierzchnikiem dyrektor. Mąż nie może być zwierzchnikiem żony w instytucjach państwowych
Tak to prawda - do gościa z 09:18. Ale w Ostrowcu Św. w instytucjach państwowych prawo administracyjne widocznie nie obowiązuje.
Do czego to dochodzi!
A wiecie dlaczego tak panoszy się bezprawie w Ostrowcu Św.? Bo jest ciągłe przyzwolenie społeczne na takie działanie. Dużo ludzi wie, ale nic z tym nie robi, albo wystarczy przekupić posadą za marne grosze i trzymać na pasku. Przez lata staje się to normą i stajemy się jako społeczność lekceważone przez władzę i biznes. Obywatele nie idźcie tą drogą !!! Ale jak dziś czytam to forum widzę światełko w tunelu ..... )
Tej sytuacji nie da się zamieść pod dywan. Z pewnością ta sytuacja budzi niesmak, świadczy o niewłaściwym zachowaniu władz - mówi Grażyna Kopińska z Fundacji Batorego, czyli patologia ostrowieckiej demokracji, patologia ludzi znanych z nazwiska. - Nóż się w kieszeni - mówi krótki redaktor telewizji.
a ile zarabiaja?
Nie dotyczy sytuacji zastanych to raz. Dwa samorzad rzadzi sie wlasnymi prawami
Straszne do czego doprowadzili samorząd w Ostrowcu
Bardzo dobrze, że to bagno się wylało
Bagno nie mogło się wylać,bagno tylko wciąga, niestety wszystkich,bez wyjątku,kto tylko w nie wejdzie droga forumowiczko.W tym wypadku co jest bagnem,które wciąga widzimy,stanowiska samorządowe.
Zawsze był to "grząski teren", raczej tylko dla "saperów". Słabi nie powinni w nie wchodzić.
Nic się nie wylało, kłopoty niektórych znane od dawna, Kopyciński powinien poszerzyć swój wniosek o innych posłów z pislandii
A prawem najważniejszym jest zaufanie.A komu bardziej zaufa starosta niż żonie?
nie kumam, objela stanowisko bez wymaganego wyksztalcenia?
Chciałeś powiedzieć Pismenie raczej sam się rządzi ..... jak mu wygodnie