Zwierzchnikiem jest Starosta
Pani Kałamaga jest najbardziej kompetentną i wspaniałą osobą, jaką znam! Sprawdza się w tym co robi a ktoś, kto nie ma o tym bladego pojęcia, niech się nie wypowiada. Kto Wam wszystkim broni robić doktorat? Lepiej się pośmiać z tych, co się starają, co nie?! Powinno Wam być wstyd!
Tu nie chodzi oto, że ktoś jest kompetentny czy ma doktorat. Tylko oto , że tego zabrania prawo. Tak samo jak prawo zabrania mi ciebie zabić.
Ciekawe co czuje pan dr nauk radzieckich podpisując podwyżkę dla swojej żony, również ze stopniem doktora. Śmieje się legalnie w twarz?
Niech nam żyje wszechmocny TOS !! Oddam na nich swój głos :):)
A co ma czuć doktor gry na harmonii?
Chyba tylko czuje jak nas dyma zgodnie "z prawem" ... :)))
Dokładnie tytuł brzmi: doktor ekonomii politycznej socjalizmu. Ale Pan doktor pomija te dwa człony od końca, bo dziś brzmi to dosyć groteskowo....
Pieski skomlące tu na forum, macie swój głos w wyborach, organizujcie się , w jedności siła, pogońcie to całe towarzystwo w wyborach gdzie pieprz rośnie. Stać was na to? wczoraj na spotkaniu z Januszem było tylko 200 osób, a reszta skomli i z ogonkami podkulonymi nad klawiaturą stuka, jaka ta władzunia zła, ale żeby coś zrobić to już nie, to czasu nie ma, to dziecko, to praca, a ja nic nie zrobię itp. To wszystko wykorzystują tacy panowie i panie co to rządzą tym miastem od 50 lat.
200 naiwnych?
A jaka Grazia ma być?
Całe to towarzystwo wzajemnej adoracji jest na zewnątrz, dla otoczenia fajne, miłe i przyjemne. Czasem coś załatwi, nawet pomoże, by pokazać swoje "możliwości", ale najwięcej robią dla siebie i pod siebie :)
Słuszna uwaga. Uczona dyrektor Grazia otoczyła się czopkami i kablami i traktuje szkołę jak swój prywatny folwark. Perfidia w niszczeniu ludzi i dobieraniu wygodnych dla siebie argumentów, zakłamanie i wszechobecny nepotyzm... Za to na zewnątrz rozpływająca się w fałszywych uśmiechach, pozach przyjaciółki dzieci i młodzieży i czułych słówkach. Wyrafinowanie godne układu, z jakiego wyrosła.
straszne pomówienia i niesprawiedliwość. To świetny człowiek i dobry fachowiec
Była sobie pani przedszkolanka po zaocznej maturze, nauczycielka nauczania początkowego i działaczka związkowa, po 40ce doczłapała zaocznego magistra na Wszechnicy Świętokrzyskiej i awansowała na dyrektorkę liceum.Po 50ce po kilku wyjazdach wesołym busem na Słowację kupiła sobie dwie litery przed nazwiskiem i była już gotowa do zarządzania milionowym projektem. Tyle starań, a tu kupa się obaliła.
No i trzeba każdemu życzyć takiej fachowości...
To dopiero naukowy rozwój...! Zapomniałeś dodać, że oprócz tych ,,intensywnych" studiów pedagogicznych musiał być jeszcze jakiś wieczorowy kurs z przedsiębiorczości, który to przedmiot wykłada ta ,,profesjonalistka" w Staszicu. Wysoki poziom nauczania zapewniony.
Wysokie zarobki i jeszcze kręcenie na wszystkie strony, by zdobyć więcej
No, to kariera zawodowa owej pani, godna pozazdroszczenia.
No to po wiedzę jakoś było jej pod górkę, ale jak się jest córką byłego prezydenta i żoną byłego prezydenta i obecnego starosty to i wysilać się nie trzeba, a sukces i tak się osiągnie. To charakterystyczne dla takich grajdołów jak Ostrowiec. W Warszawie nie miałaby szansy.
