Ja jestem za, bo jak się pójdzie nawet do głupiego kebaba to zjeść spokojnie nie można bo rąbią czachę RMF maxx.
Witam,
Uważam że jest to wspaniały pomysł!!! W naszym mieście nie ma żadnej restauracji która przyciągnęła by unikatową atmosferą.Fajnie było by wyjść, zjeść coś dobrego a do tego posłuchać dobrej muzyki.
Świetny pomysł!!! Co prawda nie mieszkam w Ostrowcu ale w pobliskiej Iłży:) I jestem częstym gościem waszego świetnego miasta. Z ogromną rozkoszą zszamałabym coś pysznego przy dobrym dźwięku:)) Pozdrawiam Ostrowiecką społeczność :)) KSZO!!!!
Perspektywy zeszły na psy... w Margaricie leci koko spoko - żal, także z przyjemnoscia poszłabym do takiej restauracji!!!! CZytaj - restauracji a nie knajpy z piwem. Ciekawa jestem który lokal to wymyślił :) Espresso z mlekiem przy takiej muzyce to bajka! :)
Jestem za jak najbardziej :)
Wreszcie coś nowego :) oryginalny pomysł. zawsze warto spróbować. :) nie ucu pucu tylko posiedzieć posłuchać i porozmawiać :) jak najbardziej za! :)
"Wiesz ile dobry pianista kosztuje?niemysl że bedzie rzempolił za 100zł,może lepiej pijanistę" - nie wiem czy wiesz co się dzieje na rynku i jaka jest konkurencja. Przede wszystkim, trzeba ważyć słowa, ponieważ można kogoś obrazić. Tak się składa, że jestem pianistą, pochodzę z Ostrowca i obecnie mieszkam w Krakowie gdzie też gram na fortepianie. Widząc tłumy muzyków, chodzących szukających miejsca do grania, stawka wcale nie jest podbijana lecz wręcz przeciwnie. Obecnie 100 zł za wieczór to jest dobrze - chodzi o grę w restauracji, nie mówię o wynajęciu, koncercie czy "zamówionym graniu"! A co do miejsca w Ostrowcu z piano live? Już dawno powinno powstać takie miejsce! Jest to coś innego niż do tej pory. Wszystkie miejsca w Ostrowcu tak na prawdę są na "jedno kopyto". Nie ma czegoś, co faktycznie wyróżni to jedno miejsce od innych. Jestem jak najbardziej na tak. Co do stawki...to będzie ustalane między pianistą a właścicielem więc nie wchodźmy w niczyje kompetencje. Wszystko zależy kto na ile może sobie pozwolić. Tak jak brzmi obecnie kampania onet.pl" Komentuj, nie obrażaj".
Pozdrawiam
haha, podoba mi się sformułowanie "ostrowiecki typ klienta"... jak juz mówimy o tym typie, to gdzie proponujesz wstawić tego pianiste? do jakiegoś kebaba czy mordowni zwanej barem/pubem? a może w RESTAURACJI McDonalds? :P w tym mieście supermarektów, bazaru i ciucholandów nie ma już nadzieji na poziom kultury, bo wszyscy, którzy coś takiego maja dawno stąd wyjechali...
to nie wypali w naszym mieście, nie ma szans, nikt się nie będzie produkował i tracił czas za marny grosz, a żeby ktoś zapłacił, żeby z tego wyżyć na naprawdę najniższym poziomie to kto tyle zapłaci? większe miasta owszem, ale tu to można sobie wybić z głowy,
też gram na pianinie, oprócz tego na skrzypcach, gitarze i saksofonie, ale za 100 zł to ludzie wybaczcie, ale za to nie da się żyć, a wątpie, żeby wyciągnął nawet pensję kasjerki w tesco
PAPIRZOK!
Chyba nie chodzisz tam za często ponieważ cały czas wesela mają w wekkendy więc po co kombinować jak nic z tego nie będzie, taki lokal powinien oferować taką usługę właśnie w weekend kiedy chce się zaprosić żonę na kolację przy muzyce z fortepianu czy pianina.
Ale nie zdziwił bym się gdyby ktoś wpadł na taki pomysł ale w piątki i soboty była dyskoteka czy wesele - w końcu to OSTROWIEC
w papirzoku!
Jak najbardziej popieram, byłbym stałym klientem.
również jestem za, na pewno by to zachęciło również to spędzenia czasu we dwoje, bo niestety nie ma takiego miejsca w Ostrowcu. Grana muzyka na żywo to super pomysł, podnoszący również standard samego lokalu, a taki przydałby się w naszym mieście . Mam nadzieję że niedługo będzie można smacznie zjeść przy miłych dźwiękach pianina