Byłem, organizowałem i żadnych problemów nie było. Doskonały lokal, świetna obsługa i pycha jedzonko
próbek sie nie wysyła do sanepidu tylko przechowuje przez kilka dni w danym zakładzie w odpowiednich warunkach
Ja robiłem kilka imprez w tym lokalu i jestem zadowolony jedzenie pyszne obsługa ok
No a co potem z tym przechowanym materiałem gdzie trafia?Mądralo?
Badania osób hospitalizowanych potwierdził , źe przyczyną ich stanu zdrowia jest rotowirus przenoszony drogą kropelkową. Bliźsze informacje zainteresowanym przekaźą w PSSE w Ostrowcu.
witam wszystkich i z tego miejsca serdecznie przepraszam właścicieli jak i pracowników za moje słowa. sprawdziłem w sanepidzie i wyszło ze to był wirus nie zatrucie i postarajcie sie zrozumiec ze jestem tylko człowiekiem który może popełnic błąd ale jestem człowiekiem który umie sie do tego przyznac. moje słowa padły w gniewie i bezradności jak musiałem patrzec jak moje dziecko cierpi mając biegunkę wymioty i gorączkę. jeszcze raz przepraszam ......
Gość_goscxxx
Dziś, 14:08
nagle wirus, ktory rozwija sie 48 godzin - u gosci, ktorzy zjechali sie z calej Polski? naciagane! ja tego nie kupuje!
Ja też tego nie kupuję gościu xxx ,tym bardziej że były zapchane całkowicie szalety damskie i kelnerki po ich udrożnieniu roznosiły zaraz posiłki!!!!!!
Widać jaka była kultura gosci
Czyżby konkurencja? Nie kupujesz? To dzwon do sanepidu i Ci powiedzą. Skoro osoba zakladajaca temat przeprosiła to chyba cos w tym jest. Po co drazyc temat?
Wyjasnione to temat do zamknięcia.
te przeprosiny to podpucha. sprawa jest caly czas badana przez sanepid.
Temat dopiero się rozwija bo to co czytam o jakości jedzenia na weselach lokalach ostrowieckich to lepiej zabrać ze sobą własny prowiant.
W venusie pracownicy są traktowani dobrze dlatego nie pracują 24 na 24 szefowa ich traktuje po ludzku.wie co to praca i zmęczenie. I dlatego nikt nie odchodzi z tamtąd
To dlaczego tak często kelnerki mają inne buzie
Ale mi afera.Ktoś amerykę odkrył że w restauracjach i barach jest gorsze jedzenie niż ugotowane w domu.Oczywiście że robi się z gotowych dań,mrożonek,że dba się o świeżość,czyli stosuje konserwanty.Oczywiście że nie jest to zdrowe,ale nie powoduje to zatrucia.Zatrucie jak już wiemy z oficjalnych źródeł było spowodowane przez wirus który nie znajdował się w jedzeniu tylko od innej osoby która też była na weselu. Jak chcecie jeść zdrowo,to sami sobie przygotujcie jedzenie.W Ameryce jedzą o wiele gorzej i nikt nie płacze,żrą cukier na potęgę ,już dzieci mają cukrzycę i co z tego?Kogo to obchodzi.Poczytajcie trochę w necie o zdrowym żywieniu i nie siejcie plotek o takiej czy innej restauracji,bo tak jest wszędzie
Szefowa traktuje pracowników po ludzku? jestem byłym pracownikiem. Szefowa jest taka " w porządku " że ani nie można tam nic zjeść ani się napić tylko ciągle sprzątać przy tym nie można zrobić sobie przerwy nawet 5 minutowej bo zaraz jest krzyk że do pracy trzeba wracać wykorzystywanie tam jest na potęgę za grosze oraz na kuchni nie zły syf.
Tak zmieiaja się jak pory roku tylko co miesiac