Ale Pani Hanko ja nie mowie ze tam nie jest ok, wesele wyszło super...tylko ze z mijsca goscia.
I tak powinno być goście powinni być zadowoleni . Noclegi są w takiej cenie w wesele że nikt nie powinien oczekiwać warunków z hiltona , jest przedewszystkim czysto a że są to pokoje 2i 3 osobowe to jest możliwe rozmieścić gości tak żeby pasowało a nie robić zadymy z błahostek .My jako młoda para ,rodzice,goście byliśmy zadowoleni z naszego przyjęcia I POLECAMY TEN LOKAL.
A widzieliście jakie tam są pokoje, bo na stronie internetowej są tylko te ładne a dla reszty gości warunki fatalne.Wstyd było znajomym z U.K. jak zprosili pracodwców i muslieli ich tam położyć spać.Właścicielka twierdziła,że wszystkie pokoje są jednakowe.Poza tym na śniadanie był tylko jeden kotlet i nic więcej do wyboru.Menu jak w PRL-u.Porażka a rosół smakuje jak Vifon.
Jak zapłacili za jeden to dostali jeden! My mieliśmy to co zamówiliśmy, na śniadanko żurek,bigos, wędliny...do wyboru do koloru!
My jako nowożeńcy dostaliśmy pokój z dwoma łózkami po dwóch stronach pokoju :) I na pewno pokoje nie wyglądały jak te na zdjęciach, raczej jak ze starego internatu.
Tylko pokój dostałaś gratis, więc nie narzekaj.
Teraz dają już ładniejszy z jednym łóżkiem. Oprócz tego, dają pokoje dla rodziców również gratis!
Karolino na śniadanie to ja jem bułę z masłem a nie kotleta i myślę że go tam na śniadanie nie podali.A jeśli mówisz o rosole to jest smaczny i nic mu nie brakuje PYCHOTA .Musisz koniecznie spróbować!!!!!!!
Do chwili obecnej nic się nie zmieniło :/ Pokój w stylu PRL-owskim, z pościelonymi łózkami. O śniadaniu nic mi nie wiadomo ... nie było !
Gość z 12:46 chyba naprawdę to tam nie byłaś i piszesz po złości.
Mieliśmy w czerwcu wesele i korzystałam z noclegów i śniadań dla przyjezdnych zaproszonych gości , wszyscy zeszli do restauracji na daną godzinę pojedli , wypili kawkę z ciastem i pojechali.Duży plus.
Dostaliśmy wszystko w atrakcyjnej cenie a co do pokojów fajne. Jestem za młoda i nie wiem jak w PRL wyglądały.
To goście chyba byli bardzo zmęczeni skoro w tych pokojach wogóle usneli:)
Nikt nie jedzie na wesele, żeby siedzieć w pięknym pokoju!!! Może luksusów nam nie ma, ale było czyściutko,pościel świeżutka i łazienka w pokoju! Co więcej potrzeba po dobrej imprezie?!
zastanawialiśmy się na wynajęciem sali na wesele w Leśnych Kontach. Po rozmowie z właścicielka miałem mieszane uczucia, kobieta odpowiadała "dziwnie", na pytania reagowała jak bym ją atakował, miała wielkie pretensje ze śmiemy o cokolwiek się dopytywać;/ Po waszych komentarzach widzę ze może dobrze tam było w 2007 roku ale teraz to wielkie dojenie młodych. Świerze pozytywne komentarze są tak sztuczne ze od razu widać ze pisał je ktoś zatrudniony w Leśnych Kontach, a najpewniej sama Pani Właścicielka.
Kasiu i Marcinie, dziękujemy Wam za Waszą opinię, tylko utwierdziliśmy się dlaczego jeden zespół muzyczny, z którym podpisywalismy umowę, nie chciał tam grać, bardzo długo sobie pogadaliśmy o róznych lokalach i ogólnie polecam wszystkim konsultację z zespołami muzycznymi, które grały w danym lokalu, który Was interesuje, na pewno udzielą wszystkim informacji na temat obsługi i innych ważnych rzeczy
gościu z 2011-06-01,06:34
chyba sporo wypiłeś i pomyliłeś lokale !!
na Leśnych Kątach spokojnie można zmieścić 160 i będzie luz, robiłam tam wesele na 140 osób i było pod każdym względem super, polecam
Gościu z 23:33 chyba się zagalopowałeś bo do końca nie wiemy co znaczy dla ciebie "dziwnie". Miałem tam wesele w 2011.i wszystko z właścicielką dogadywałem nic złego w jej zachowaniu ani przed ani po wesele nie było.Pewno na czerwonym dywanie cię nie przyjeła i jeszcze bzdury o wpisach.Kuchnia ,obsługa bardzo dobra zostało nam dużo jedzenia na stołach to sami pomagali je pakować.Zdjęcia wyszły super bo otoczenie wspaniałe.Popieram gościa iż pod każdym względem jest super i polecam.
my z wlascicielka nie moglismy sie dogadac co rusz mowila co innego,mnie juz nerwy ponosily nie mozna bylo sie nic spytac bo mowila ze wszystko ustalone i nie bedzie powtarzala.Zalowalismy ze zamowilismy tam wesele nie chce mi sie myslec jak wypadnie dla mnie kobieta nie konkretna.