witam czy ktos wie kiedy powstanie restauracja KFC w Ostrowcu
Lepiej,żeby nigdy nie powstała.
Tak Najlepiej żeby nie było niczego...
No, ciekawe kto to będzie jadł. Miasto kebabów, pizzerii etc. Ile to już ich? Może ktoś chętny wymieni wszystkie lokale gastronomiczne, a ile to już padło? Nic tylko stawiać kolejną budę jako KFC i żreć te kurczaki z jakich chowów niech chętni sobie znajdą info w internecie(wcale nie mówie że mięso w takich kebabach jest dużo lepsze) ...
kurczaki są od lokalnych dostawców, a produkty używane w kfc są najwyższej jakości co jest dalekie od ostrowieckich kebabowni. Tam panują standardy, których się przestrzega, kurczaki są zawsze świeże i ciepłe, bo po określonym czasie są wyrzucane do kosza!
Pracowałam, znam kfc od kuchni i mogę polecić - w przeciwieństwie od maca kanapki są z mięsem świeżo smażonym a nie odmrażanym.
Doprawdy? Hmm czyli że w każdej restauracji KFC kurczak powinien smakować inaczej, zgadza się? Bo skoro są od lokalnych dostawców, to nie da się zachować powtarzalności smaku mięsa zwierzęcia. Czyli to automatycznie jest niewiarygodne, bo takie wielkie sieci nie mogą sobie pozwolić żeby w każdej restauracji kurczak smakował inaczej.
I ty wierzysz w to co napisałaś? Na prawdę pracowałaś w KFC czy tylko ściemniasz? Bo ja akurat mam kilku znajomych, którzy tam pracowali i z ich opowieści wynika coś z goła innego. Standardy są ale nikt ich nie przestrzega bo przestrzeganie opóźnia pracę. Gotowe produkty są często odgrzewane ponownie dla zminimalizowania strat.
A największą głupotą jaką napisałaś jest to, że mięso jest świeże. Mięso w KFC jest mrożone i bardzo często leży w chłodni nawet po kilka tygodni, bo nowe dostawy ustawia się z przodu, bo przesuwanie starszych na przód to marnowanie czasu...
Pracowałam 2 lata, jestem wiarygodną osobą. Standardy się przestrzega - to jest najważniejsze w tej firmie. Inaczej wylatujesz z pracy. Nigdy kfc nie pozwoliłoby sobie na odgrzewanie produktów wogóle nie ma takiej opcji.
Naucz się czytać ze zrozumieniem kurczaki leżą w mroźniach przecież to naturalny sposób przedłużenia żywotności, który nie wpływa na jakość mięsa!!! Dostawy są minimum raz w tyg więc dłużej nie mogą stać. Ważne , że po odmrożeniu są odrazu panierowane i smażone na miejscu. W mc donald przychodzą gotowe burgery już zamrożone i odgrzewa sie je w mikrofali.
01:24 Powtarzalność smaku mięsa leży w panierce i sposobie panierowania, który jest w każdej restauracji ten sam. Kurczaki są od lokalnego dostawcy na danym terenie.
Nie chcecie nie wierzcie, nie mam na celu zachęcenia was do odwiedzania kfc bo nic z tego nie mam. Piszę jak jest obiektywnie, ja wolę jeść świeżo smażone mięso w kfc (nawet te z odmrożonego kurczaka) niż odmrażane z mikrofali gotowe burgery, które były smażone nie wiadomo gdzie hurtowo.
Bzdury piszesz i tyle. Powiedziałbym, że albo nie pracowałaś tam nigdy i nie masz pojęcia, albo po prostu bezczelnie kłamiesz.
na jakiej podstawie twierdzisz, że bzdury? Piszę prawdę z tego co sama widziałam i przeżyłam pracując tam. Sama byłam zaskoczona jakością produktów i sposobem działania tej firmy.
I <3 KFC .
Mam mnóstwo znajomych, którzy pracowali albo nadal pracują w KFC, McDonalds, Buger King, czy innych sieciówkach. Sam również miałem do czynienia z większością takich "restauracji" nie tylko jedząc tam, ale z różnych innych powodów, których zdradzał nie będę, żebyś mogła się dalej błaźnić, i wiem dobrze jak to wygląda w każdej z nich.
Nie będę polemizował z osobą, która na siłę zachwala KFC, twierdząc, że niby tam pracowała, a tak na prawdę nie ma pojęcia o żadnej z sieciówek. Dobitnie udowodniłaś to twierdząc, że mięso w KFC jest świeże i od lokalnych dostawców (co jest oczywista bzdurą), a w McDonalds smaży się hamburgery w mikrofali (co jest jeszcze większą bzdurą).
Sam się błaźnisz mówiąc, że wiesz jak to wygląda ,, w każdej z nich'' powołując się na opnie znajomych :)
Ja wyrobiłam sobie opinie na podstawie tych restauracji
w których pracowałam.Byłeś na kuchni w mc donaldzie i kfc ? w mc stoją palety z mrożonymi burgerami..przecież tam nie mieli się mięsa nie wyrabia burgerów... a w kfc panieruje się kurczaki na miejscu i podaje po usmażeniu do odpowiedniego regulaminowo czasu.
Niech powstanie:-) Jestem za. A jak komuś przeszkadza to że kiedyś będzie KFC w Ostrowcu, to wcale nie musicie tam chodzić jeść- Nikt wam nie każe :P
nie ośmieszaj sie , jestem menagerem w Warszawie w jednej z restauracji KFC i mięso jest świeze, ktore panieruje się bezpośrednio w restauracji. Nie siej fermentu .Wszędzie są kamery i choć bys nie chciał procedury muszą być przestrzegane.
My natomiast "uprawiamy" i obrabiamy mięsa do różnych znanych sieciówek. Jakiś powód jest, że te mięsa/bułki i inne nie łapią pleśni.
Tiaa jeszcze napisz że na zapleczu kurczaki biegają i świeżo je ubijacie to ludzie uwierzą. Co z tego że może mięso do restauracji przyjeżdża świeże, jak wcześniejszy proces jego przygotowania to czysta masowa produkcja wypełniona chemią.
Dziewczyna pisze prawdę, panierka jest taka sama i unikalna na wszystkie restauracje KFC, a kurczak jest dostarczany świeży od lokalnych dostawców, dwa, trzy razy w tygodniu. Zależy od miasta i ruchu w restauracji. Więc nie masz pojęcia nie obrażaj innych, ja pracowałam jako manager w KFC i znam pracę od podszewki