Dlatego powstał Nowy Testament, nowe przymierze i nowe przykazanie, "abyście się wzajemnie miłowali" Bzdury to wypisujesz Ty Burzum..
Czyli prawda, że przedmiot powinien nazywać się religia katolicka. Co do uczniów, którzy nie chcą chodzić na religię - nie ma strachu, już na szczęście coraz śmielej wypisują się z tych lekcji i dobrze bo wreszcie coś się zmienia i maleje ta powszechna hipokryzja.
Obostrzenia jeśli chodzi o śluby - hmm, nie sądzę, że będzie to tak przestrzegane - w końcu parafie sporo na tym zarabiają i nie wyrzekną się tych dochodów tak łatwo. Choć jestem zdania, że właśnie powinni to zrobić - może wtedy kościół byłby nieco bardziej wiarygodny.
Wypisz wymaluj na j. polski i nic więcej!
Egzaminu z wiary nie zdałaś tym tekstem
No właśnie- egzamin dojrzałości z wiary- szkoda gadać. 10:19 wiec może zacznijmy i Koran czytać? Jeżeli jest ktoś bardzo wierzącą osobą to nie będzie czytać innych świętych ksiąg. Religia na maturze to może i w-f? Dlaczego nie?
9:44 ludzie do tej pory szli na studia teologiczne i seminaria i matura z religii potrzebna nie była. Taki katolicki kraj mamy, że szok. Księża wszędzie się wciskają.
Mądrym ludziom by to nie przeszkadzało. Jednak niektóre osoby, np taki Burzum są na nie i już, bez żadnych argumentów, na obronę swojej tezy. Bardzo mądrze napisał Gienek i ja się z nim zgadzam. Chcąc dyskutować powinno się odpowiednio argumentować swoje zdanie, czyż nie? Większość walczy z Kościołem dla samej zasady. Wiecie czym różnią się prawdziwi ateiści od takich jak wy? Ci prawdziwi mają gdzieś Kościół, religię, księży i temu podobne sprawy. Po prostu te tematy dla nich nie istnieją.
A niech im będzie tylko proponuję, że jesli będzie to matura z religii katolickiej ( jedynej słusznej) to kościół wszystkie koszta pokrywa. No i pod warunkiem, że w zestawie pytań znajdzie się: " Jak rozpoznać księdza- pedofila?". Niedługo będziemy mieszkać w Klechistanie, którym rządzić będzie zagraniczna megafirma- Watykan- a ateistów na stosach będą palić.
to jest skandal.Religia na maturze religia na świadectwie maturalnym wliczana do średniej...?
Skandal
Jestem wierzący, chodziłem na religie , ale jestem zdecydowanie przeciwny, bo cóż to za przedmiot religia?
Obecność religii na cenzurce sprawia tylko większe panoszenie się kleru... A tego sobie nie życzę . Muzułmanów z resztą też ... Jejku a we francji co mają masakra. Ludzie dziękujcie Bogu za to iż socjal u nas niski bo byśmy mieli taką masakrę ,że szok
pozdrawiam
dwie uwagi Alexis!
1 -już mieszkamy w klechistanie!
2-wprowadzając maturę to raczej kościół kombinuje jak wyciągnąć jeszcze trochę kasy od państwa , bo przecież będzie musiał to sprawdzić ktoś odpowiedni (czyt. kler) a więc trzeba mu zapłacić!
takie rzeczy jak dzieła św. Tomasza z Akwinu są na maturach z historii albo z filozofii!!
My mieliśmy to na polskim. Co nie oznacza, że zaraz religię na maturach wprowadzać. Jak można na religię i Kościół nie zwracać uwagi, jak wszędzie go pełno? Wtrąca się w każdą dziedzinę życia. Nie wiem czy wiecie, ale w niektórych aptekach nie kupi się tabletek antykoncepcyjnych- bo to grzech! Niech siedzą w Kościele i nie wychodzą poza mury, a nie tu tam i gdzie się człowiek nie ruszy to Kosciół wiara religia.
zgadza sie powinno byc o religiach a nie o jednej slusznej takie bardziej podchodzace pod kulturoznawstwo :)
No ale dlaczego tak mówisz że jedynie słusznej? Nie bardzo rozumiem..Przecież jeśli ktoś jest katolikiem to co ma zdawać? Islam? No a jeśli ktoś nie jest to po pierwsze: nie chodzi na religię, po drugie na pewno jej nie wybierze jako przedmiot maturalny. W czym więc problem? Potraficie jakoś sensownie wytłumaczyć te swoje ataki na ten przedmiot?
Gościu z 19.55: zaproponuj w polskiej szkole maturę z islamu w klasie, gdzie jest na przykład 2- 3 muzułamnów a reszcie do wyboru maturę z katolicyzmu plus świadkom Jechowy coś dla nich... Zobaczysz, co się zacznie dziać- od tematu zdejmowania znad tablicy krzyża po problemy z szukaniem odpowiedniej kadry i tak dalej. No są i jeszcze bardziej sporne kwestie- jak sobie wyobrażasz kwestie interpretacji niektórych zagadnień biblijnych i sprawdzanie kompetencji uczniów w kwestii tego, czy "zrozumieli" i "prawidłowo" przyswoili tekst czytany? Według jakich kryteriów trzeba by było wiedzę uczniów oceniać?
W ramach "wolontariatu" to juz pracuja w szkolach, ale widocznie to za malo.