Nawiązując do wątku "co się dzieje w przedszkolu nr 7" uważam iż macie rację sami jesteśmy tego przykładem przekonaliśmy się właśnie wczoraj że jeżeli nie masz znaczącego w Ostrowcu nazwiska to twoje dziecko nie ma co liczyć na przyjęcie do tego przedszkola. Ta mogą uczęszczać tylko dzieci ostrowieckich szych zwykli "szaracy" nie mają szans w tym wyścigu szczurów. A Pani dyrektor robi tylko ładną minę do złej gry i mówi "no cóż nie udało się przykro mi nie mieliście Państwo za mało punktów"
A no wlasnie. Mojego maluszka tez nie przyjeli"za malo punktow" i "takie wymogi sa teraz". To jest smiech. Mieszkam obok przedszkola i musze szukac na innym koncu miasta teraz przedszkola.
Ale listy są już zamknięte teraz pozostaje nam liczyć na to że ktoś zrezygnuje
rządać listy przyjętych, jeżeli nieprawidłowości zgłosić poza ostrowiec
Co to za cudo to przedszkole nr7 i w czym jest takie wyjątkowe?
Bzdury piszesz gościu 17:48. Moje dziecko chodziło do tego przedszkola a wcale nie mam znaczącego w Ostrowcu nazwiska.
Moje dwie córki tam chodziły, bez znajomości, bez znaczącego nazwiska. Ludzie nie rozumieją, że jak jest za dużo chętnych to kogoś muszą odrzucić. Wstyd tak oczerniać panią dyrektor. Bardziej kompetentnej osoby nie znam.
A ileż by musiało być tych znaczących niby nazwisk? Czyżby wszystkie ostrowieckie vipy miały akurat dzieci w wieku przedszkolnym i zapisywały swoje pociechy akurat do przedszkola nr 7, które, nawiasem mówiąc, jest raczej przeciętne i niczym się nie wyróżnia? Może po prostu to, że nie dostało się tam Twoje dziecko, to przykry zbieg okoliczności? Z resztą uważam, że dla każdego dziecka powinno się znaleźć miejsce w przedszkolu, a skoro tych miejsc nie ma, to coś tu nie gra - niby mamy niż, bezrobocie wśród nauczycieli, więc nie rozumiem, jak może brakować dla dzieci miejsc.
a to przedszkole to jest na jakim osiedlu?
Na osiedlu Słonecznym
Wzorem Warszawy czas sprawdzic "samotnych rodzicow" przy przyjeciach do przedszkoli
a ponoć się mało dzieci rodzi w kraju...
Tak to jest z tymi punktami, lepiej zaznaczyć na większą ilość godzin, że się zostawi dziecko. A matki samotnie wychowujące powinny być sprawdzane, czy rzeczywiście tak jest, że samotnie wychowują dziecko.
Widziałam, że są wolne miejsca w przedszkolu na Ogrodach, Pułankach i chyba na Niskiej... Na liście nie widziałam takich znaczących nazwisk... więc nie wiadomo co miał ktoś na myśli "alex". Zawsze tak jest, że jak się moje dziecko nie dostało- to na pewno reszta ma załatwione- co oczywiście jest nieprawdą!!
Boże! Jak takie złe to przedszkole, to po co chcecie "pchać"tam swoje dzieci?????
tu nie chodzi że złe tylko że dziecko zaczynającego post się nie dostało! Ciekawe co zaznaczył w dokumentach? Przedszkole jest dobre, bo jak by było inaczej to nie mieli by takiego zainteresowania!
Ale nie każdy się dostaje. To jest normalne w KAŻDYM przedszkolu, w całym kraju. Miało się dostać tylko dlatego,że blisko mieszka? W takim razie powinni obok bloku wybudować szkołę podstawową z gimnazjum, liceum i może otworzyć wybrany przez dzieciaka wydział studiów, żeby dziecko miało blisko :D
Mamusie, czy wam się już w głowach przewraca??? Na starcie macie taką roszczeniową postawę... a co będzie dalej...? :P
Ja chciałam zapisać dziecko do przedszkola prywatnego i też nie ma miejsc. Wpisano go na listę rezerwową.
XS dziecko jesteś? W skali globalnej rodzi się bardzo mało dzieci. Mamy ujemny przyrost naturalny mówi Ci to coś? Skończ już te swoje mądrości bo nie masz pojęcia o czym piszesz!