Proponuję jeszcze w ostrowieckiej obwiescic,bo już tu wszyscy wiedzą ..A może by tak TVN? ??już niedobrze robi się od tej obłudy. Ja wszystko rozumie ze ktoś niezadowolony,że wyszło źle ale takie rzeczy załatwiamy u źródła ..ten źle nie robi co nic nie robi taka prawda.
A co można załatwić u źródła? Zrobić awanturę i EWENTUALNIE odzyskać pieniądze? Dobrze, że ktoś niezadowolony pisze o tym tutaj i ostrzega innych.
Dokładnie, po co więcej niezadowolonych. No ale kasa beztalenciom leci.
piszcie, ostrzegajcie. Mniej łez będzie.
dokładnie, jakos nie ma odważnych żeby zareklamować usługę w rzeczywistości tylko na forum łatwo pisać bo wszystko wolno, a jakos nigdy nie wiadomo kto i czy prawdę pisze. Zło zawsze wróci jak bumerang pamiętajcie o tym.
Ok, ale jak mnie fryzjer w salonie Marta na słoneczku piwycinał na wyrywki to nie powinnam osrzegać? Właścicielka kasę wzięła, bo ta ma się zgadzać a moje łzy miała głęboko... Ostrzegam bo tak każdy robić powinien.
jakoś o podrzędnych salonach wątków nie piszą...zawsze o tych gdzie jest najwięcej klientek - oczywiście przypadek
Jeśli są klienci to na pewno nie do tej dziewczyny. Zaglądałąm wtedy do wielu salonów i uwierz mi, że było więcej ludzi i mozna się było tylko zapisać na jakiś termin a tam nie było tłumów. W podrzędnych nie obcinajągorzej, bo byłam w wielu małych i nigdy z płaczem nie wyszłam. Nie pisze bzdur, kłamstw bo nie zależy mi na tym, żeby coś stracili. Mieszkam tu krótko i nie znam wielu ludzi, jednak przed tym salonem będę ostrzegać i ma pełne prawo do tego.
Słuchajcie, jakby ta Klaudia z salonu "Marta" była taką wspaniałą fryzjerką to odezwałaby się tutaj chociaż jedna osoba, która powiedzialaby, że jest zadowolona z jej usług. A tu nie ma nikogo kto by stanął konkretnie w jej obronie! Owszem ludzie piszą, że są zadowoleni z salonu, ale chodzi o usługi właścicielki. Także to daje do myślenia... albo jest kiepska albo nikt się do niej nie umawia...
Kogo polecacie, żeby zrobił ładną fryzurę na wesele i być zadowoloną?
Luiza Wojtas. Studio L3 na Jana Pawła obok Stokrotki. Jedna z nielicznych fryzjerek, która nie uczesze cię na tygrysa szablozębnego.
A czy dobry fryzjer, właściciel nie potrafi zauważyć, ze dziewczyna nic nie potrafi? Ok, włosy może umyć ale nożyczek jej dawać nikt nie powinien. Coś nie hallo i z właścicielką skoro naraża klienta na takie cięcie.
Klepiesz bzdury, byle jaki fryzjer nigdzie klientów mieć nie będzie. Może na wsi za darmo parę łebków ostrzyc ale nie wrócą. Nikt nie usługuje, wszyscy płacimy nawet jak fryzjer do d...py.
