Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Reklamacja u fryzjera

Ilość postów: 49 | Odsłon: 4367 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
              • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                Ja nie dostałam, więc jeśli dają to nie wszystkim.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                  Dodam, że paragon dostawałąm wszędzie poza tym salonem, więc chyba trzeba o paragon poprosić.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

            Odp.: Reklamacja u fryzjera

            Współczuję. Mnie też kiedyś "fryzjerka" spaliła włosy. Długo się z tym męczyłam, oj długo! Włosy wykruszyły się, kompletnie nie miałam wlosow przy twarzy. To co mi pozostało na glowie musiałam wiązać, aby móc się jakoś pokazać. Było to BARDZO dawno temu, byłam młoda, nieświadoma swoich praw... teraz na pewno bym tak tego nie zostawiła! Taka sprawę masz szansę wygrać. Bo jeżeli chodzi o źle wykonane cięcie to tu jest zdecydowanie trudniej.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Reklamacja u fryzjera

              Mnie zawsze maluję jedna fryzjerka i jestem zadowolona co innego czesaniem ciągle wychodzę jak wszystkie nie mają pojęcia dziewczyny by zrobić modną fryzurę .Jak masz długie włosy to robią loki a jak krótką to kask lub pazurki jedynie Bożena robi świetne fryzury sama ma bardzo super tylko ta cena trochę za wysoka jak na Ostrowieckie realia.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                a czy na Młyńskiej u pana Połetka jest jeszcze fryzjerka pani Ania - proszę o odpowiedź

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                  Pytam, bo nie było mnie około 4 lat w mieście, a kiedyś fajnie strzygła

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                    a gdzie ta Bozena pracuje?

                    melania
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                      A ja to wam powiem tak , kiedyś zgłupiałam i z jednych blond ufarbowałam włosy na czarno , po dwoch miesiącach chciałam wrócić do blondu , no wiec czekałam az mi troche sie farba spłuczkę i poszlam do fryzjera i mowie ze chce wrócić do blondu albo chociaz cos podobnego byle juz nie te ciemne , no wiec panie stwierdziły ze nie da sie ze mozna zrobic brąz , siedziałam 5 godzin , nakładały pasemka blond, które wogole nie złapały, no to znowu nakładały na te pasma rozjasniaczem , a potem jeszcze mi nałożyły brązowa farbę , no nic wyszłam z włosami nie wiele różniącymi się od tych w jakich przyszłam , zapłaciłam 150zl :/ do tego bolał mnie tyłek od siedzenia. Po pary dniach się wkurzyłam kupiłam 3 rozjasniacze i raz nałożyłam, doczekałam pare dni, znowu nałożyłam , znowu po kilku dniach poprawka i jeszcze ścielam włosy na krótko zeby powoli odrastały i pozbyć sie poniszczonych i tak lepiej na tym wyszłam... Od tamtej pory maluje sobie włosy sama i lepiej na tym wychodzę bo nie płace komus za to co moge sama zrobic i mimo ze sama maluje to nie mam ani zniszczonych strasznie włosów ani różnorakich kolorów . A jesli kiedys mi wyjdzie cos nie tak to bede wiedziała ze z własnej winy a ze nie ktos mi spartolił . Włosy podcinam a moze raz na rok bo cześciej nie mam potrzeby . Co do sytuacji z fryzjerem i czarnymi włosami to teraz wiem, ze mogla mi najpierw dekoloryzatorem sciągnąć stary kolor a nie robic pasemka i gnębić włosy no ale wtedy nie mialam takiej wiedzy i coz czlowiek zapłacił i wyszedł .

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                        Ja sama z czarnych doszłam do naturalnego blondu, zrobiłam to dekoloryzatorem z delia za 7zł. Nakładałam kilkakrotnie, zeszło ze trzy tg bo co 3-4 dni to robiłam ale też nie zniszczyłam włosów i koszt był niewielki.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                          Dodam, że wróciłam już do brązu. Nigdy nie robię tego u fryzjera.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                          Z tym malowaniem samemu to do czasu. Ja chodziłam do dziewczyn blisko domu i malowały mi tak sobie, ani koloru nie dobierały dobrze, a włosy przesuszone. Zaczęłam sama więc malować i było lepiej o niebo. Ale po jakimś czasie włosy mi się zrobiły byle jakie, wypadały strasznie. Znów zaczęłam chodzić do fryzjerek, ale innych już i teraz jest ok. na razie. Widać różnicę w farbowaniu samemu i przez dziewczynę. I tym samodzielnym malowaniem to chyba sobie tak zniszczyłam włosy.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                          Jak kupowalas farby za 7zl....

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                          dekoloryzator to nie farba.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

                  Odp.: Reklamacja u fryzjera

                  Pracuje u Poletka nadal

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                    Tak pani Ania nadal tam pracuje

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                      Dlatego mamy takie wymarle miasto. Przez wiecznie nie zadowolonych. Nikt nie chce Wam uslugiwac. Wiecznie źle. A po temu nie ma pracy. ..bo ludzie otwierają firmy w innych miastach. Nie w takim obludnym

                      Gość_Nie taka jak Wy
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Reklamacja u fryzjera

                        Gość 18:40. Jak ktoś jest beztalenciem to myślisz, że klienci w innym mieście będą z niego zadowoleni ?! Kpina!

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

                        Odp.: Reklamacja u fryzjera

                        Myślisz, że w innych miastach fryzjerzy rzempolą bez konsekwencji? Co jak co ale fryzjer powinien coś umieć bo krzywdę wyrządzić bardzo łatwo.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
6 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę