Popieram tezę Arona ,miałem dokładnie to samo,z pewnością pewne typy silników znoszą gaz a inne nie trawią gazu.Zapewne miałem pecha posiadać podobnie jak Aron dość markowe auto i problemy niemalże lustrzanie,takie same.Dokładnie to samo.Dlatego jestem od lat zwolennikiem diesla,są to bezobsługowe silniki ,należy spełnić 3 zasady:sprawny akumulator,paliwo w zbiorniku i silnik w dobrej kondycji(nie-wyeksploatowany na maksa).Zawsze zapali ,zawsze mało spali...lubię ich klekot.Co do gazu w aucie...mam swe zdanie.
co to znaczy dość markowe auto? konkretnie ;)
Witam Pozwole sie nie zgodzic z teoria Arona od siedmiu lat jezdze BMW X5 V8 4,4 l zalozylem gaz OMEGAS LANDIRENZO w 2007r. W tej chwili na gazie mam zrobione ponad 200 tys km. Auto caly czas dostaje w piec i nic sie nie dzieje poza regularnym serwisem (filtry co 20 tys) i raz membramy i czyszczenie wtryskiwaczy (ale to stalo sie od raz po zatankowaniu 'super' gazu w Radomiu. Kwota zainwestowana w montaz zwrocila mi sie wielokrotnie. Polecam wszystkim LPG firmy LANDIRENZO .Co prawda droga w zakupie (za instalacje z montazem zaplacilem 4500 zl montowana w firmie MOTRONIC u p Barana na Sandomierskiej) ale generalnie nie odczuwam roznicy miedzy gazem i benzyna no chyba tylko w portwelu,
Panie Romanie, pieniądze trzyma się w portfelu albo skarpecie . :0
gość w Górnej Szewnie,profesjonalne podejście do klienta !!! a nie jakieś tam...no zobaczymy co da sie zrobić lub... ale to bedzie kosztować.Co do barana na Kilińskiego to robi ale kase na naiwnych jak w moim przypadku i na pewno tam juz nie pojade ani nie polecam
Tak polecam Górna Szewna /Szyby / Grelce czy jakoś tak się nazywa ta miejscowość, ewentualnie w Nietulisku jest ciekawy gazownik który także zna się na rzeczy.
Panie Romanie Misiura.Dlaczego Pan założył gaz do takiego ładnego auta?Względy ekonomiczne ,to nie wszystko.To tak samo ,jakby pan ,jezdził bentleyem i miał dziurawe skarpety w butach z targowicy.Serdecznie pozdrawiam życząc więcej profesjonalizmu.
Kolego nie oszukuj się, teraz względy ekonomiczne to priorytet - zwłaszcza w Polsce. Nawet samochód z instalacją gazową łatwiej jest sprzedać i takie są realia, przy obecnych cenach paliw... Jak ktoś dużo jeździ to mu sporo kasy w kieszeni zostaje...
Porównanie BMW do Bentley'a jest trochę nie na miejscu, BMW X5 V8 4,4 l z tego roku kosztuje poniżej 200tys zł, a Bentley ponad 3 razy więcej...
Pan Roman przejechał na gazie 200tys km - przy spalaniu tego auta to jest ok 17l na 100km czyli 34000 litrów paliwa. Benzyna kosztowała by go ok 170 tys zł , tymczasem na gaz wydał ok 100tys zł. To się właśnie nazywa profesjonalizm, już sobie oszczędnościami "zarobił" na następny samochód :)
Kielce ul. Magazynowa po prawej stronie , nie pamiętam numeru . W O-cu szkoda czasu i kasy.
Jedynie Rafał z Opatowa zakłada gazy w naszym regionie idealnie. Już mam 3 samochody z gazem od niego i wszystkie chodzą idealnie.
Bardzo trafna odpowiedż osoby z dn 2012-11-25 godz 10:48 .Skoro stać nz zakup auta chyba drogiego a na benzynke nie stać to coś nie halo z potfelem właściciela.Czasem ludzie robia w myśl zasady :zastaw się a postaw się.Samochód podobnie jak i ubranie ,należy kupować "na miarę".Na miarę portfela -też.Doskonale rozumiem uzytkowników iluśletnich pojazdów średniej lub niższej klasy z instalacja gazową,ale markowe młode BMW !!! to dla mnie zakrawa prefanacją.Kupić drogiego psa rasowego i po śmietnikach grzebać aby żarcie mu zdobyć ,na luxusowe wczasy na Karaibach zabrać ze sobą zupki chińskie z Biedronki bo tanie ,na imprezie do butelek po Finlandii nalać ruskiego spirytusu z kanistra po benzynie.Zero klasy!
Witam wszystkich trafiłem na to forum przypadkiem ale to co tu piszecie to masakra .Od trzech lat pracuję w warsztacie w Hanowerze obok mnie jest firma która specjalizuje sie w montażu instalacji LPG. To co tam widziałem naszemu narodowi nie zmieściło by się w głowie Niemcy zakładają gaz do nowych samochodów jeszcze na gwarancji i zaraz po. I nie tylko do tanich golfów tylko do nowiutkich AUDI A8 BMW, MERCEDESÓW, MASERATI, PORSCHE CAYENNE, HUMMERÓW i innych drogich wozów. Właścicielami tych samochodów nie są biedaki i dziady którzy ledwo wiążą koniec z końcem tylko bogaci Niemcy, biznesmeni , którzy na pewno umieją dobrze liczyć zwłaszcza ze montaz w Niemczech kosztuje 2-4 tyś EURO. My Polacy po prostu nie umiemy liczyć i dla tego zawsze będziemy 50 lat za Niemcami .Pozdrawiam Wszystkich bogatych Polaków którzy śmigają na benzynie i twierdzą że gaz jest dobry do kuchenek gazowych, a człowiek który ma drogi samochód na gaz to wariat. Powodzenia
założe instalacje tanio sekwencja lub zwykly nowy i uzywke z papierami cena do uzg eskobar6@wp.pl 881566641
Witam wszystkich. Jeżeli chodzi o regulację i serwis LPG w Ostrowcu to co jakiś czas robię przeglądy u p.Krzysztofa Barana na Kilińskiego.Zakładałem u niego instalację firmy STAG 300 do AUDI A6 2.7 BITURBO w 2007 r .Jak na razie przejechałem 180 tyś na LPG. całkowity przebieg auta to 420 tyś km. Poza regularnym serwisem auta wymianą świec filtrów i rozrządu nie miałem dodatkowych problemów ani z silnikiem ani z instalacją LPG .Ostatnio wymieniłem reduktor LPG na nowy koszt z regulacją 400 zł. Przy zużyciu LPG na poziomie 12-14 litrów na każdych przejechanych 100 kilometrach instalacja daje oszczędności rzędu ok 35 zł więc po przejechaniu 180 tyś dzięki LPG zaoszczędziłem ok 63000 zł niech będzie minus 3000 zł na dodatkowy serwis i przegłądy zostało mi na czysto 60.000 zł Niezła sumka . Myślę że jeżeli instalacja jest dobrej jakości i regularnie wymienia się filtry ,oszczędności są bezdyskusyjne .Brak róznicy w mocy pomiędzy benzyną a LPG .Jedyna wada to koło zapasowe leżące w bagażniku i mała przejściówka do tankowania w Niemczech którą muszę wozić . Za 60 tyś oszczędności nie ma sprawy .
