Czy ktoś wie co działo się w Regassie tydzień temu? Podobno jakaś ostra bójka dziewczyn
Ale patologia. Dlatego nie chodze do takich miejsc
Obecnie dziewczyny są bardziej agresywne od chłopców. Bójki, ataki na innych ludzi, pobicia. A rodzice nie mogą sobie poradzić.
No cóż, jak sobie wychowali tak mają. Owoce zbierają
10:11 ni bądź taka krytyczna. Samo wychowanie niestety nie daje gwarancji, że zawsze będzie tak wzorowo. Ja akurat mam córki i widzę, że niestety w porównaniu z chłopakami są niestety bardziej zadziorne i więcej konfliktów tworzą. Nie mówię o moich konkretnie, choć aniołkami na pewno nie są. I wcale nie te z patologicznych rodzin najbardziej dokuczają (choć rodzina patologiczna to akurat ciężkie do zdiagnozowania) ale te z rodzin, gdzie mamy wykształcone, gdzie kasy za dużo, iphony po 3tys i w głowach sie przewraca. Już drugi raz przerabiam sytuację, gdzie dziewczynki 12letnie potrafią szykanować innych w klasie, dosłownie nękają i nauczyciele oczywiście ślepi. Strach dziecko do szkoły posłac. Starszą przeniosłam a teraz mam dylemat z młodszą. Nauczyciele w ogóle sobioe nie radzą z konfliktami (wiem nie na temat) a dziewczyny rosną w przeświadczeniu, że wszystko mogą i te bójki dziś to nic dziwnego. Chłopaki są mądrzejsze, takie mam wrażenie i o byle co się nie szarpią.
Eulalia poruszyć sprawę u dyrektora. Nauczyciele się "boją" (nie radzą) dzieci przecież to brzmi śmiesznie, że tak jest. To dzieci powinni się bać nauczyciela w sensie, że powinni czuć przed nim respekt.
Chyba jednak nauczyciele się boją rodziców. Wiele dzieci jest wychowywanych na egoistów, a chamstwo i agresję nazywa się przebojowością i umiejętnością radzenia sobie w życiu. Tak właśnie wiele dzieci jest wychowywanych i nie dzieje się tak bez powodu - takie wartości wynoszą z domu, właściwość takich zachowań wpajają im rodzice. A potem, choćby na wywiadówkach, również agresywnie bronią swoich pociech.
nauczyciele się boją rodziców, nie dzieci.
10:35 nauczyciele olewają. Można im pisać na librusie, dzieci się żalą u pedagoga a wychowawcy olewają. Nie wszyscy ale niestety wielu.
Gość 10:09 a czyja to jest wina jak nie wychowania z domu lub braku odpowiedniego ścierania i trzymania krótko? Jak widzę jak dzieci matkami rządzą a matki się przed dziećmi płaszczą, to śmiech na sali; ale właśnie później wyrasta co wyrasta. Ja jak byłam dzieckiem to mi tłumaczono co wolno co nie wolno. A teraz co? siedzą mamusie z dziećmi, dziecko ciach papierek na trawę i mamusia nie widzi w tym nic złego a ja będąc dzieckiem dostałabym ochrzan. Jak zachowałam się nie stosownie to byłam sprowadzona do poziomu a do starszych miałam respekt, bo "co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie" :P Wychowanie to nie głaskanie a uczenie.
A ja uważam, że zawsze jest zasadny, bo tylko to pozwala na tworzenie granic i jakichś zasad moralnych, których dziś ludziom brakuje. Jeśli ktoś starszy się tak paskudnie zachowuje jak napisałaś wyżej to nie trzeba się wdawać w pyskówki tylko pokazać, że ma się klasę i lepsze wychowanie od tej osoby. Po prostu odpowiedzieć coś tej starszej osobie ale tak, żeby ją zawstydzić albo co najmniej "zamknąć". Wiem, że zachowania niektórych starszych osób są okropne, często chamskie ale pamiętajmy, że od nas zależy jak wychowane będą następne pokolenia, jakimi będą ludźmi.
To jest tylko wina rodziców. Nauczyciele nie poradza sobie z całą grupą a rodzice jak starali sie o dziecko to powinni je wychowywac a nie przerzucac obowiazki na szkołę.
Jacy goscie taki lokal. Ryczace rozwodki i malolaty. Zenujace
i rozwodnicy szukajacy nowych ofiar .... albo gdzie tylek wsadzic jak sie u mamusi mieszka
Bardzo dobrze ujęte,zawsze piszą że rozwodek pełno ale akurat bywam tam czasem i jak zejdzie się zgraja facetów to głowa boli...To że jest sporo rozwodek nie oznacza że są one gorsze i co niektóre idą się pobawić,potańczyć,spotkać się z koleżankami,a nie brać sobie trutnia,któremu trzeba gotować czy prać itd....
Racja Gosc z 10:40. To się nazywa odpowiedzialność za własne czyny. Jak ktoś postara się o dziecko, to automatycznie bierze na siebie obowiązek wychowania go i nie powinien przezucać tego obowiązku na innych.
Stare baby się tam biją, młode chociaż się umia zachować, starsza kobietę wyniosła ochrona hehehe
Masakra stare baby widzialem jakie tam przychodza paskudne mysla ze ktos na nie poleci